Wpis z mikrobloga

Alkohol to narkotyk, sklasyfikowany tuz za Heroina w rankingach sily uzaleznienia. Teraz sobie wyobrazcie jak bardzo alkohol wszedl w kulture, jak bardzo zostal zaakceptowany przez spoleczenstwo skoro nawet tutaj na wykopie znajda sie ludzie ze zdjeciami alkoholu i piszacy
"Patrzcie wlasnie pije piwko i ... ogladam film, mecz"
"Patrzcie wchodzi zimna vodeczka i zaraz bedzie wesolo"

To tak jakby porownywalnie ktos walil w sobie w zyle i pisal na mikro
"Wlasnie bedzie wstrzykiwal sobie heroinke" i poklask, aprobata albo odpowiedzi o podobnej tresci "stary ja tez wlasnie zaczynam impreze"

Niczym nie rozni sie alkoholik od narkomana (cokolwiek cpie) obydwoje reguluja sztucznie uczucia lub uciekaja od problemow narkotyzujac mozgownice.

#przemyslenia #alkohol #narkotyki #alkoholizm
wdvefbrgn - Alkohol to narkotyk, sklasyfikowany tuz za Heroina w rankingach sily uzal...

źródło: comment_iRiBLFB8GTruCjU96PsxyIWrJGls0L3p.jpg

Pobierz
  • 210
uwierz mi ludzie którzy stoją pod sklepem i blagaja o 50gr też kiedyś wypili swoj pierwszy kieliszek


@wdvefbrgn: Oczywiście. Ale transformacja w alkoholików wymagała u nich spożycia sporej ilości alkoholu.

W wypadku heroiny może wystarczyć, że tylko raz spróbujesz - i jesteś uzależniony. Alkohol i heroina nie jest porównywalna
@wdvefbrgn: Bait 2/10 bo odpisuje.
Cywilizacja powstała tylko dlatego, że ludzie potrzebowali więcej piwa. Piwo jest tradycją and you don't fuck with tradition. To nie alkohol wszedł w kulturę, bo on tam był od samego początku. To polskie bydło zrobiło sobie z chlania sport narodowy, a to w dużej mierze wina komuny, która propagowała wódę.
Bo pić to trza umić.
W ogóle to w polsce jak w chlewie pod tym względem.
@wdvefbrgn: Ludzie nie dają sobie tego wytłumaczyć niestety. Często reagują w jakimś stopniu agresją. Z tym, że ja to używam jako argumentu za zakończeniem tej idiotycznej wojny z narkotykami i zaprzestaniem nie tylko delegalizacji, ale i koncesjonowania oraz jakiegokolwiek prawnego podejścia (tak jak ... przynajmniej jeszcze.... nikt w ustawach nie zapisuje jak ma się obracać papierem toaletowym -> nie ma zapisu "papier toaletowy jest legalny" lub "papier toaletowy jest nielegalny").
@wdvefbrgn: masz rację, zgadzam się że panuje wszechobecna kultura zażywania jednego z najmocniejszych narkotyków. W takiej Polsce to już w ogóle jest jakiś absurd, bo przeważnie jak ktoś nie pije to jest w zasadzie odrzucony przez społeczeństwo (zakładając, że raczej nie należy z natury do takich rozrywkowych, żeby mógł nadrobić swoją osobowością, ale zwykłych mirków), bo kto będzie chciał z takim gdzieś wyjść, skoro nie robi odpałów. Samo to "ze mną
@churagan: w tej Anglii, gdzie pijane do nieprzytomności dziewczyny srają i szczają pod siebie, rypią się z przypadkowymi facetami, śpią na ulicach/ławkach co weekend? Był wykop niedawno... Nie mówiąc jaki burdel robią Anglicy po pijaku na wakacjach.