Wpis z mikrobloga

@Upadek: Ale wy macie problemy( ͡° ͜ʖ ͡°). Kilkanaście lat temu to było ale cały czas to wspominam. Dostałem bilet do wojska i postanowiłem sobie odpocząć 2 tygodnie przed bo nie brałem w zasadzie nigdy urlopu. Wziąłem 2 tygodnie i mi obcięli wszystkie możliwe dodatki do premii. Po służbie do tej firmy już nie wróciłem.
@horrendous to jeszcze nic. Pracowałem chwilę w zakładzie, gdzie za 200h miesięcznie miałeś ok 1900zl na rękę, bo mistrz zabierał 200zl każdemu na okres "jakby nie było co robić, to będziecie mieli to dokładane do pensji hehe ". Najlepsze jest To, że ludzie byli zadowoleni z pracy i że to wysoki standard jak na taka miejscowość ( _)
@Elaviart: odkryłam po tym jak musiałam mieć wycinaną ósmeke (mogłaby poczekać do emerytury i dopriero sprawiać problemy z jamie ustnej nie? Ironia do innego komentarza) i szef odwalał takie cyrki,że mnie nie ma,bo byłam spuchnięta w domu,że aż mi się odechciało tego kraju....
gościu A to kiedy mam sobie "łamać ręce i nogi albo powiedzmy chodzić na chemię". Na emeryturze? Szkoda że choroba/operacja nie potrafi zaczekać.....


@Nowarozowa: czemu chcesz koszt twojej złamanej ręki, nogi czy chemia przerzucić na pracodawcę? Twoja choroba to nie problem pracodawcy. On kupuje jedynie towar jakim jest twoja praca.
@Upadek: Ja tylko nakreślam sprawę z punktu widzenia mojego szefa. Ogólnie już nie mam złudzeń i jak ktoś po otrzymaniu umowy siedzi 2 tydzień na L4(wystawiane co 3-4 dni) bez jakiegoś wyjaśnienia to sprzątam jego rzeczy do kartonika i do wyjebywalni. Tacy ludzie sobie nawet sprawy nie zdają że jak są dłużej na L4 niż pracują to nie trzeba podać powodu by ich zwolnić
Ja już dawno odkryłam,że ten kraj to gowno,po tym jak szef w mojej firmie chciał zwolnić pracownika,"bo za długo był na l4", a gość miał powikłania po operacji...Z Polsce jest patologia.


@Nowarozowa: I dlaczego go ostatecznie nie zwolnił?
Nie tylko w Polsce jest Patologia. Przykładowo moj kolega pracował jako grafik 3D w firmie, w ktorej prawie codziennie robił nadgodziny 2, czasem 3 h i te nadgodziny nigdy nie były płacone.
@Nowarozowa: Nie wiem. Chyba sie bal, ze nic nie znajdzie. Mowil tez, ze to chyba normalne w tej branzy, ze sie siedzi nadgodziny. A poza tym, tam pracowało tez chyba 4, czy 5 innych osob i w ogole na to nie narzekali
@HaHagana: jak robisz przez agencje chyba. W normalnej firmie masz sto procent płatne przez 6 miesięcy, kolejne 6 80%, potem chyba 50%. Poza tym byłem teraz na urlopie. Rozchorowałem się- grypa gorączka itd. 3 dni z urlopu przepadło. Zadzwoniłem do szefa. Kazał iść do lekarza po zaświadczenie. 3 dni urlopu zwróconej przez chorobowe. Nikt nawet krzywo na mnie nie popatrzył.