Wpis z mikrobloga

Czy wg Was zaznaczenie przy poszukiwaniu partnera, że szuka się kogoś z wyższym wykształceniem jest złe? xD Sama studiuję wcale nie gównokierunek i nie wyobrażam sobie, żeby mój partner nie miał chociaż licencjatu i nie zamierzał go nigdy mieć (już pomijam fakt, że raczej celuję w tych z zacięciem naukowym). Pytam, bo jak o tym wspomniałam przy okazji jakiejś rozmowy z #tinder, to koleś z którym rozmawiało się wcześniej całkiem ok, nagle wpadł w szał i wytknął mi że... niektóre fryzjerki mają więcej klasy od kobiet z wyższym wykształceniem. Nie mam pojęcia co ma piernik do wiatraka. Potem dodał, że jak to tak, że przecież należy każdemu dać szansę, że tak się nie rodzi miłość i co za czasy. Mojego stwierdzenia, że przecież nie będę dawać szansy każdemu, bo by mi życia zabrakło i jednak każdy ma prawo mieć swoje wymagania już nie skomentował. Gdyby mnie zwyzywał jakbym powiedziała, że szukam faceta +185 (a szukam) i innym szansy nie daję to bym zrozumiała, ale na wykształcenie wpływ mamy, a ja po prostu nie chcę być z kimś komu na nim nie zależy. #niebieskiepaski to naprawdę aż tak trudno zrozumieć? #rozowepaski co sądzicie?
#badoo #zwiazki #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow
  • 347
kogoś z wyższym wykształceniem jest złe


@girlsgowild: Zależy co rozumiesz przez wyższe wykształcenie. Bo być może chodzi ci o otwarte horyzonty, talent, kompetencje i zdolności umysłowe oraz chęć do nauki nowych rzeczy?

Niestety z tego co piszesz wynika że chodzi ci o dyplom, który można sobie powiesić na ścianie i chwalić się w towarzystwie.

A jedno często stoi w sprzeczności z drugim. Sam studiowałem w Polsce (inż), we Francji (mgr) i
@przesympatyczny_pan: Szanuję metaanalizę tylko wspominałam już wcześniej, że to nie jest tak, że umówię się z każdym kretynem z papierkiem. Po prostu dyplom jest dla mnie punktem wyjścia do dyskusji. Mężczyźni z którymi się w życiu umawiałam zawsze byli inteligentni i z pasją, którą chcieli się dzielić, mogłam z nimi rozmawiać godzinami. Konfrontuję jedno wymaganie, którego ktoś próbował mi odmówić, a wy wyciągacie daleko idące wnioski :)
tak sadze, bo wielu obytych ludzi nie ma papierka, ja mam wrazenie, ze Tobie to potrzebne zebys mamie, tacie czy innym znajomym mogla patrzec w oczy xD


@zapster: Wykształcenie nie jest jedynym oczekiwaniem względem partnera, a podstawowym w moim wypadku. I mama czy tata nie mają tu nic do rzeczy. Nie muszę nikomu imponować partnerem, sama daję radę. Partner ma imponować wyłącznie mnie. A dyplom jest tutaj wartością wyjściową, ale nie
Oczywiście to nic złego. Możesz spać spokojnie.


@Hetman_Wielki_Koronny: Dziękuję ( ͡ ͜ʖ ͡)
A tak serio to po prostu chciałam sprawdzić czy to powszechna postawa uważać, że człowiek nie ma prawa oczekiwać od partnera, że będzie na podobnym poziomie na jakiejś płaszczyźnie. Wyniki zgodne z przewidywaniami. ( ͡° ͜ʖ ͡°)