Wpis z mikrobloga

Robił ktoś z was remont silnika? Jak oceniacie taką operację? Silnik mi bierze 0.5l na 1k km i strasznie mnie to wkurza, że co tysiąc km muszę tego oleju dolewać, zawsze muszę znaleźć proste miejsce, mieć na to czas, #!$%@? się tym olejem zawsze, no aż się jeździć nie chce, bo mnie to zbliża do dolewki, dlatego nie chodzi mi o kasę (bo taniej jest oczywiście kupić 5l oleju raz na 10 tyś km), ale o wygodę. Jeśli bym miał zapłacic do 1000 zł, to bym w to wszedł.

#samochody #mechanikasamochodowa #honda
  • 57
  • Odpowiedz
@JEST-SUPER: Dużo zależy od modelu auta i stopnia jego zużycia. Jeżeli tłoki nie odbiegają zbytnio od wymiaru nominalnego to wystarcza wymiana samych pierścieni. W takim wypadku największy koszt stanowiłaby robocizna. Jeżeli do wymiany będą tłoki i tuleje to opłacalność takiej naprawy w starym aucie staje pod znakiem zapytania.
  • Odpowiedz
@Lukkar: no właśnie nie wiem, co jest powodem, na razie głośno myślę. Z miski mi kapało, zalatalem, wymieniłem olej na półsyntetyczny (wcześniej lałem syntetyk) i bierze mi tyle samo, a nie wiem nawet, czy nie więcej. Nie pałuje silnika, jeżdżę do 3-3,5 tys obrotów (chyba że na autostradzie to do 4 tys czasem)
@Jestem_Tutaj: 2.0 vtec Honda Accord vi
  • Odpowiedz
@JEST-SUPER: to i tak Ci za mało bierze. W instrukcji obsługi jest napisane że średnie zużycie oleju na 1k km to 0,7 litra. Ten typ tak ma i tyle. Mam taki sam samochód i tak samo bierze. Nic z tym nie zrobisz.
  • Odpowiedz
Jeśli bym miał zapłacic do 1000 zł, to bym w to wszedł.


@JEST-SUPER: Za tyle to nawet ciężko by było pierścienie zmienić (mogą być zawalone syfem z oleju albo przegrzane) ale jak silnik fabrycznie miał duże luzy i cienkie pierścienie to już większe koszty. Często pomaga wymiana uszczelniaczy zaworowych szczególnie w starszych vagach.
  • Odpowiedz