Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Moja narzeczona poinformowala mnie że nie wybiera sie do mojej rodziny na świeta i że chce rozstania.Jesteśmy w związku od 5lat, w wakacje sie oświadczylem. Co najciekawsze podczas rozmowy podala takie irracjonalne argumenty że trudno mi w to uwierzyc. Mieszkamy od 4 lat razem i nagle zaczelo jej przeszkadzac ze nie chodzimy razem spac, albo ze chodze na treningi w godzinach wieczornych i wracam do domu w okolicach 24. ( 2x w tygodniu )Oczywiscie zostaalem obciazony tym że zrobiło sie nudno i sie nie staram. Ja uważam że po takim czasie należa mi sie lepsze wytłumaczenie i powyższe nie powinno spowodowac rozstania. Co o tym myslicie ? Troche potrzebuje pocieszenia bo super swieta sie szykuja (,). #zwiazki #logikarozowychpaskow

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Nie siedź w domu w ferie i w wakacje
  • 122
@AnonimoweMirkoWyznania: Kiedyś oglądałem taki odcinek trudnych spraw czy tam dlaczego ja. W każdym razie chodziło o to, że typ żył sobie z żoną i dwójką dzieci w normalnej rodzinie i nagle z dnia na dzień zaczęło mu to przeszkadzać. Zaczął się czepiać żony o wszystko, być niemiły dla dzieci i generalnie przez 90% odcinka fabuła była tak prowadzona, że wszyscy domyślali się, że ma jakąś dupę na boku. W końcu się
@AnonimoweMirkoWyznania: szuka powodu do rozstania. A , że nie przyzna się, że chce zerwać to szuka do czego się doczepić u Ciebie.

Co jest prawdziwym powodem, czy Ty się miękki zrobiłeś, czy jest bolec inny, czy uderzyła się w głowę - nie sposób się domyśleć po tak krótkim poście.
@AnonimoweMirkoWyznania: ktoś inny się pojawił i stwierdziła że nie chce jednak z Tobą spędzić reszty życia. A wymówki takie bo coś wypada powiedzieć, przecież nie powie tego co napisałem.
Kobiety to worek emocji, trzeba im dostarczać EMOCJE, nie ważne czy pozytywne czy negatywne. Jeśli mówi że kocha, to pamiętaj: mówi to co czuje w chwili obecnej. One nie mogą zaplanować co będą czuły za pół roku, bo same nie wiedzą.
Szkoda
@AnonimoweMirkoWyznania: niekonieczne ma bolca na boku, myśle że może nie mieć.

Po prostu zbierało się w niej dużo rzeczy od jakiegoś czas, może kilka miesięcy, może rok. Jest opcja że niedawno coś się wydażyło że przelało czarę goryczy i szmabo #!$%@?*o.

Warto porozmawiać dokładnie o co chodzi i czy da się to naprawic, od jak dawna tak się czuje.
@AnonimoweMirkoWyznania: Na święta. Klasyka. Niestety Cumplu lepszego wytłumaczenia nie dostaniesz, bo go nie ma. Znudziła się i tyle. Pamiętaj to nie jest tak, że "jesteś z kobietą", tylko teraz po prostu jest Twoja kolej. Może coś zrobiłeś źle, może nie zrobiłeś, ale jak Andżelina Dżoli pogoniła Brada #!$%@? Pita, po tym jak znosił jej adoptowanie miliona bachorów we wszystkich kolorach tęczy jakby chciała sobie z nich zrobić tarczę pantone.
#!$%@? Brad
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@AnonimoweMirkoWyznania: Ma bolca, taka prawda :) moja też z dupy dawała argumenty, by to ukryć, a ja głupi uwierzyłem :) jest jeszcze druga opcja, przestraszyła się ślubu :) ale nie ważne co, największym problemem jest to, że ludzie unikają rozmowy. Lepiej jest zakończyć sprawę niż porozmawiać i próbować coś zmienić. Zupełnie tego nie rozumiem...

@sinusik: potwierdzam, miałem to samo
Ja uważam że po takim czasie należa mi sie lepsze wytłumaczenie i powyższe nie powinno spowodowac rozstania


@AnonimoweMirkoWyznania: Nie, nie należy się żadne wytłumaczenie. Czemu niby ktoś ma się tłumaczyć z tego, że chce odejść tak jakby robił coś złego? Tak czasem bywa, że uczucia się wypalają i nawet wymienione przez ciebie pierdoły zaczynają wkurzać i być nie do zniesienia. Nikt nie ma na to wpływu i na pewno ona też
ac ze nie chodzimy razem spac, albo ze chodze na treningi w godzinach wieczornych i wracam do domu w okolicach 24. ( 2x w tygodniu )Oczywiscie zostaalem obciazony tym że zrobiło sie nudno i sie nie staram. Ja uważam że po takim czasie należa mi sie lepsze wytłumaczenie i


@AnonimoweMirkoWyznania: Jak ja zaswedzi to chociażbyś nie wiem jak kontrolował to będzie się puszczać. Wychodziłeś na zwykły trening a pod domem już
@AnonimoweMirkoWyznania: ja to mam takie podejście: jak chce odejść, to nie pytam dlaczego tylko mówię: "no to do widzenia" i wtedy się dowiesz czy było warto walczyć czy nie. jeśli reakcja jest obojętna, to ma boltza. jeśli przygnębiona, to sama się odezwie. duży problem macie z uleganiem humorkom różowych zauważyłem. jesteś facet czy #!$%@?? skoro chce odejść, to przyjmij to z godnością. z niewolnika nie ma wiernej żony.
Oczywiste jest ze gość na boku. Ty chodziłes na silke zamiast się nią zajmować. Ona szukała emocji o Pisala z nimi w końcu się tak napaliła ze się przespali. Miała wyrzuty sumienia ale ty byś zapracowany i nie zauważyłeś tego wiec kochali się tak przez pol roku aż wpadli. Teraz na szybko chce zerwać żeby nie wyjść na to cię zrani. Jak odejdzie będziesz ja stalkowal i zobaczysz ze ma nowego typa
@AnonimoweMirkoWyznania: nauczyłem się ostatnio, że treść nie ma znaczenia. Jeśli ktoś mówi że nie chce z Tobą być to zawsze boli i zawsze nasuwa się pytanie: "dlaczego". Tylko, że to pytanie nie ma większego sensu, osoba po prostu już tego nie czuje i również nie ma sensu żeby była z Tobą za namową albo w niepewności. Jeśli chce odejść - jedyna opcja to puścić ją wolno. Nie powie Ci ze Cię