Wpis z mikrobloga

#dieta #odchudzanie #silownia

Stwierdziłem że starczy mi już cheat-dayów przez całe życie i stwierdziłem że pora zabrać się za siebie. Chciałem zasięgnąć rady bo nie chce czegoś zepsuć. Plan mam prosty -> mniej jedzenia i trochę ruchu

Zacząłem chodzić na siłownie - chce chodzić co drugi dzień bo uważam że codziennie to jeszcze nie jest ten moment. W dniach w których nie chodzę na siłownię robię sobie krótki spacer około godziny (trasa 6-7km). Ograniczyłem jedzenie, wyrzuciłem słodkie rzeczy, napoje. Wrzuciłem sporo białka -> serki wiejskie, twarożek grani, jajko. Jednak sporo ludzi korzysta z białka w proszku (kfd itp) jako taki zastrzyk do codziennej diety. Ja chciałbym korzystać z białka jako dodatek do kolacji lub dodatek do śniadania. Widziałem różne typy białek w różnych smakach i wydaje mi się że było by to ciekawą odskocznią od typowej kolacji serka wiejskiego z jajkiem. Nie chce sobie rozregulować organizmu więc pytam osób bardziej doświadczonych w tym temacie jestem po prostu laikiem.
  • 24
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@PiotrokeJ: Nie jestem profesjonalistą ale powiem ci co stosuję. Od około 3 miesięcy jestem na diecie wg. zasad z książki "2xme", przez ten czas schudłem 10 kg, bez jakikolwiek ćwiczeń. Jednakże stosuje tzw. ekstra posiłki, gdzie muszą być one zachowane przy aktywności fizycznej. Odnośnie supli białkowych to często są one wysokokaloryczne, dlatego też przy procesie zrzucania wagi nie będą ci raczej potrzebne, lepiej spożyć większą ilość białka wraz z posiłkami.
@Qulis: @PiotrokeJ: No nie zadał stricte ale można wywnioskować że pyta się który rodzaj białka wybrać.
Dla osoby takiej jak Ty, w zupełności wystarczy WPC.
Polecam np. te z KFD(premium) dobra jakość i cena jak i smak.

To co robisz ma sens, ale jeszcze wiekszy sens miałoby to gdybyś liczył kalorię. STworzył sobie np. 3-4 plany na cały dzień i po prostu nimi rotował.
@Estetykatopodstawa: Kurcze powiem Ci że ciężko mi liczyć te kalorie, jeszcze śniadanie i kolacje sobie liczę bez problemu natomiast z obiadem jest mega problem -> po prostu ograniczyłem fastfood(burgery, chińczyk, itp) na dania obiadowe np: kurczak, ryż, warzywa o gramaturze 300-400 gramów łącznie.
@PiotrokeJ: No to co to za problem? Gotujesz paczke ryżu - 100g wiec wklepujesz to, ma jakies tam 360-380kcal.
Ważysz ile ma kurak, powiedzmy 200g i tez wklepujesz.
TYLE I MASZ POLICZONE.
Ewentualnie jakis sosik tez wliczasz, warzyw nie licz bo szkoda na to czasu.
To zajmuje całe 15 sekund. ;)

@PiotrokeJ:
Czy warto dodać białko w postaci sypkiej do swoich dan?

Czy można zastąpić posiłek(kolacja lub śniadanie) np. shakiem
@Estetykatopodstawa @PiotrokeJ

No tak nie do końca. Co do białka jeżeli nie wiesz jakie masz zapotrzebowanie kaloryczne to się wstrzymaj. Oblicz swoje zapotrzebowanie na kalorie i makro, sprawdź jakich elementów Ci brakuje. I wtedy możesz śmiało kupować klasycznie z kfd najlepszy stosunek jakość/cena. Co do samego spożywania białka to lepiej jest oczywiście otrzymywać białko z pokarmów ale jak wiadomo nie każdy ma na to czas wtedy rozwiązaniem są szejki.
@PiotrokeJ: Mirku jedna ważna rzecz. Koneicznie oblicz sobie bilans kaloryczny. Po obliczeniu tegoż bilansu odejmij z 400-500 kcal i trzymaj taką dietę. W przeciwnym wypadku (większa różnica kalorii np. 800 kcal) może wyjśc, że organizm Ci się zablokuje i przestanie uwalniać energię tylko będzie wszystko magazynował i przytyjesz.
@ondrasek: @puszek_okruszek: Ja miałem ponad 1000 deficytu. Przy codziennych treningach organizm blokował wydzielanie tłuszczów. Kończyło się na tym, że na treningach (po ok. 20 minutach) i w życiu codziennym w ogóle nie miałem siły, a waga stała w miejscu, a nawet rosła.