Wpis z mikrobloga

@srantus: "A co ty sie tak spinasz? Przecież ja tylko chciałem wygłosić popularną na mirko opinię żeby wyżebrać trochę plusów, a nie bronić swojej tezy. Jak ktoś mi mówi, że nie mam racji, to udaję że jestem neutralny bo nie lubię wchodzić w konflikty, tylko je prowokować a potem udawać, że jestem ponad to" XD
@RatKing

To jest w #!$%@? średnie żarcie na kieszeń studentów, żeby zabrać tam Marzenkę z polonistycznego na randkę, a potem ją rozebrać do spiraconego Netflixa i Varny z monopolowego

Nie mówię, że jest wybitne, ale jest całkiem dobre jak na swoją cenę. No i zapewne większość klienteli to są studenci, więc dalej nie rozumiem beki, bo studenci też muszą gdzieś zjeść na miarę swoich możliwości.
Myślę, że Marzenka bardziej się ucieszy z
@Taktojaaa: W Łodzi to samo, a najbardziej rozwala mnie to, że 100 metrów dalej jest lokal, który również serwuje naleśniki i moim skromnym zdaniem wcale nie są gorsze. Ale ponoć to oblężenie to zasługa jakiegoś travel advisor czy coś w ten deseń. Działa też pewnie mordoksiążka i ogólna ludzka tendencja do owczego pędu.