Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
tl;dr Rynek juniorów w Polsce dogorywa. Jest źle a będzie gorzej.

To będzie kolejny wpis z perspektywy osoby technicznej która bierze udział w rekrutacjach. Jak wiadomo jest lato czyli większość firm otwiera programy stażowe bądź otwiera juniorskie stanowiska. To ten czas kiedy panie z HRu biorą w dłoń łopaty bo zaczynają tonąć w makulaturze. Cóż, powiem dość dosadnie. Mamy dość. Dość do takiego stopnia, że to ostatnia rekrutacja która była jawną i więcej ogłoszenia na pewno nie wstawimy. Po prostu się nie da. CV przychodzi MNÓSTWO.

Ludzie są tak zdesperowani, że piszą listy motywacyjne w których deklarują pół, a nawet rok pracy za darmo. Kolejna sprawa to ludzie po szkołach programowania. Jak mamy wybrać kiedy przychodzi 20CV z tej samej szkoły, z takim samym portfolio i CV na jedno kopyto? Dosłownie armia klonów. Tu podałem ich jako przykład, bo czy chcecie czy nie, większość firm widząc szkołe programowania wysyła takie CV do kosza. W 2014 roku dostawaliśmy średnio 100-140CV. Obecnie było to około 550 na dwa/ może trzy miejsca stażowe/juniorskie. Ostatecznie skreśliliśmy wszystkie CV samouków i zostali sami studenci infy i kierunków pokrewnych - sorki samoucy, przy takim spanie trzeba ustanowić jakieś kryteria. Nikt nie zaprosi 200 osób na rozmowe techniczną bo byśmy cały rok rekrutowali.

Wiem jak wygląda przyszłość specjalistów, ale rynek juniorski w Polsce został całkowicie zniszczony i zalany ludźmi. Gorzej jest chyba tylko w testowaniu oprogramowania, gdzie teraz otwierają specjalne szkolenia dla mam a zainteresowanie tym jest ogromne. Większość ludzi z którymi rozmawiałem nie chce wystawiać ogłoszenia. Po prostu wracają do schematu polowania na studentów na różnych wydziałach. Inaczej rekrutacja przestaje mieć sens.

Jeżeli chcesz uczyć się programowania to wyobraź sobie, że szkoły programowania mają takie zainteresowanie, że otwierają oddziały w takim Białymstoku gdzie firm jest mało. Co 6 tygodni wypuszczają MASĘ osób która rusza w poszukiwaniu pracy spamując cefałkami. 3x tyle ludzi miesięcznie odkrywa pasje do programowania i zaczyna się uczyć. Ja tutaj nikogo nie zniechęcam a przedstawiam fakty. To żaden placz po prostu spojrzenie osoby która stoi z boku, od czasu do czasu rekrutuje i rozmawia z HR z innych firm. Przesycenie Panowie i Panie.

#programowanie #naukaprogramowania #pracait #pracbaza #programista15k #testowanieoprogramowania

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: TheMan
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie
  • 216
SzczęśliwyDrań: @diarrhoea:

To, że w takim Cię nie chcą zatrudnić nie znaczy, że takich projektów nie ma :) W Polce powstaje chociażby soft do zarządzania pracą elektrowni... jądrowej :)


jeden projekt nie zmienia obrazu polskiego rynku. zresztą skąd programiści mają wiedzieć gdzie są te dobre projekty?

A jak nadajesz się tylko do klepania gównostronek na wordpresie to co ja Ci poradzę xD


nie nadaję się do gównostronek bo nie zajmuję
Ludzie nie trzeba być programista, żeby zarabiać dobry hajs! Jak coś robicie z zainteresowaniem, a jeszcze lepiej z pasją to nie tylko możecie na tym dobrze zarobić, ale też mieć ogromną satysfakcję z tego.


@kamilguti:

Weź przestań, bo jeszcze ktoś uwierzy xD
Prawda jest taka, że tylko nieliczne zainteresowania przynoszą sensowny hajs.
@Wap30:

tylko u nas jakiś hit


A jakie jeszcze znasz zawody, w których masz zachodnią pensję, pracodawcy się o ciebie biją i nie musisz nawet skończyć studiów? Na zachodzie na byle gównorobotę się człowiek utrzyma bez problemu, u nas minimalna = wegetacja.
A jakie jeszcze znasz zawody, w których masz zachodnią pensję, pracodawcy się o ciebie biją


@Kliko: to akurat każdy specjalistyczny, inżynierski zawód, jeżeli jesteś dobry. Nie różni się tym nic od inżynierii oprogramowania. Co do studiów to już ciężko powiedzieć bo to akurat sterowane przez państwo
GłuchyHultaj: @OP: @mat888: rzeczywiście teraz tak ciężko zostać testerem?

PRzecież jest tyle zawodów, korporacji obecnie. Można spokojnie wyciągnąć 7-8 k czyli przeciętne zarobki programisty znaczenie szybiej w innych zawodach niż męczyć się przed komputerem. Moim zdaniem media robią taką papkę z mózgu, pokazują, że TYLKO W IT jest kasa co jest oczywiście bzdurą - dobry programista zarabia tyle samo co dobry mechanik, hydraulik, spawacz. Słaby programista zarabia tyle samo
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@kowski1988:

Najśmieszniejsze, że to sami skretyniali programiści sobie tak rynek ustawili

Czo? xD
Przeczytałem twój wpis z przed 2 lat i niezbyt wiem o co właściwie Ci chodzi.
Jest popyt, pensje dobre, to jak z każdą inną bańką nawet jak otworzyć lodówkę o tym usłyszysz. Przechwałki programistów niewiele tu zmieniły i nigdy by nie miały żadnego efektu gdyby nie duże ssanie na rynku (popyt mocno przewyższający podaż).
Ponadto niezbyt czaję co
@mat888: rzeczywiście teraz tak ciężko zostać testerem?


@AnonimoweMirkoWyznania: czy ciężko to nie wiem nie jestem z branży, ale z tego co czytam to teraz trzeba coś umieć żeby nim zostać, wiedzieć co to biblioteka albo rozróżniać typy zmiennych czyli wiesz jakieś elementarne podstawy. Kiedyś(2012) nawet bez tej wiedzy brali do testowania i to mnie wtedy bardzo zdziwiło.
@szpongiel: akurat z tymi 15k to jest ten problem, ze czesto ludzie pisza na forach i w ogole w necie w taki sposob, jakby normalne w tej branzy bylo 15k jako jakas srednia zwyczajna stawka - a to juz jest bajeczka, to tak jakbym pisal ze pracujac jako kelner zarabiasz 10k na reke, tylko zapomne dodac ze brutto, nie w Polsce, i w jakims super eksluzywnym hotelu majac 5 lat doswiadczenia
@AnonimoweMirkoWyznania: powiem tak, teraz wszędzie widzę miliony postó takich jak ten o juniorach czy z jednej strony barykady czy z drugiej. U mnie w firmie jak mnie rekrutowali, to na poczatku 3 miesieczne szkolenie raz w tygodniu dla 12 osob z podstaw z javy, pozniej dla najlepszej 6 miesieczny staż ze springa, a pózniej dla 3 osob rozmowa rekrutacyjna i jedna zatrudniaja. Dla mnie dosc spoko sposob ale nie wiem jak
@AnonimoweMirkoWyznania: Z tymi klonami CV to potwierdzam. Przeglądałem swego czasu CVki do naszej firmy i wszystkie identyko. Tak samo Github. Ale samouków mnie proszę się nie czepiać. Sam nim jestem i ciężko pracuję codziennie, żeby się rozwijać. Żona tylko czasem wściekła, że sobota 7 rano a ja przy kompie.

ps. Najbardziej mnie bawi ten JavaScript intermediate po 3 miesiącach nauki w niektórych CV.
Ostatecznie skreśliliśmy wszystkie CV samouków i zostali sami studenci infy i kierunków pokrewnych - sorki samoucy, przy takim spanie trzeba ustanowić jakieś kryteria. Nikt nie zaprosi 200 osób na rozmowe techniczną bo byśmy cały rok rekrutowali.


@AnonimoweMirkoWyznania: aha czyli zamiast ich testować (tak wiem, że to może być bolesne) to stawiacie na to, że są głupi, w zawodzie, w którym podstawą nauki jest praca własna, okej.