Wpis z mikrobloga

Niestety konto mojego przyjaciela zostało zablokowane więc służę swoją pomocą i będziemy dalej propagować historię

Tym razem przenosimy się na daleki wschód aby zobaczyć jak wojowała Japonia z Chinami.

Według niektórych opinii, II Wojna Światowa nie wybuchła 1 września 1939 roku – w tym dniu miał się jedynie rozpocząć jej europejski teatr, tak jak w 1941 roku otworzył się teatr pacyficzny. Teoria ta jest szczególnie popularna w Chinach, gdzie za datę rozpoczęcia II Wojny uważa się 7 lipca 1937 roku, czyli dzień wybuchu Incydentu na Moście Marco Polo. Nie był to jednak pierwszy japoński „incydent”, ani pierwsza bitwa między Chinami a Japonią. W rzeczywistości pierwszą bitwę stoczono pięć lat wcześniej – podczas Incydentu Szanghajskiego w 1932 roku, rok po opanowaniu Mandżurii. Tym razem jednak mandżurski scenariusz nie powiódł się.

Link do znaleziska Incydent Szanghajski z 1932 roku – kolejny krok w stronę japońskiej dominacji czy pierwsze pęknięcia na nogach kolosa?

Poniżej wołam osoby, które wyraziły chęć otrzymywania powiadomień o nowych wpisach.Jeśli ktoś chciałby dopisać się do listy, proszę o zostawienie plusa przy przeznaczonym do tego komentarzu pod niniejszym wpisem. Zachęcam również do obserwacji pierwszego tagu, którym opatrzone zostało linkowane znalezisko (tag autorski)

Dodatkowe Tagi: #gruparatowaniapoziomu #qualitycontent #ciekawostki #prawo #geografia #kultura #handel #pieniadze #wojna #zainteresowania #zwyczaje #polityka #technologia #polska #wojsko #historia #nauka #pakt #azja #imigranci #chiny
Pobierz ciasrlka - Niestety konto mojego przyjaciela zostało zablokowane więc służę swoją pom...
źródło: comment_oaMrH1CrbgwYvADwFVlExFfji5nQzWYY.jpg
  • 63
@AerandirNarsil: jak większość pewnie zaplusowales wpis w którym poza informacjami i ciekawostkami było: zaplusuj jeśli chcesz być wolany

Jak człowiek plusuje kilkadziesiąt wpisów to może umknąć Ale z tego co kojarzę sropo karnie i rzetelnie jak wolał tak i usuwał za spisu wolanych tych, którzy już nie chcieli dostawac info w ten sposób.

I pewno jakis nadgorliwiec zglosil ze jest wolany co jakiś czas.
@Skyworld: Europę, bo to od niej się zaczęło. To tak jakby za kilka lat nadeszła III WŚ i na Ukrainie mówili, że rozpoczęła się ona od agresji Rosji na Krym xDDDDD Ośmieszanie się to w ogóle mało powiedziane ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Aedemkun: A europa nie obchodzi Azji więc mówienie o tym jako o wojnie światowej też jest śmieszne ( ͡° ͜ʖ ͡°). Ta sama logika. Chiny i Japonia uczestniczyły w wojnie i ich część wlicza się w 2ww. Logiczne że dla azji ich część była ważniejsza niż to że gdzieś w europie niemieckie czołgi jechały po polsce. Ale ty wiesz lepiej co jest ośmieszeniem się a co nie.
@Skyworld Chiny się w trakcie tej wojny nie liczyły więc można tą datę co najwyżej zbyć śmiechem. Najczęściej używaną datą by wyznaczyć jej rozpoczęcie jest I-II września nie bez powodu. 'Dla Azji' - w sensie dla Chin? W Azji nikt się poza Japonią w tym czasie nie liczył więc właściwsze by było uznać, że to 7 grudnia (atak na Pearl Harbor) jest momentem rozpoczęcia II wojny światowej w regionie Azji i Pacyfiku
@Aedemkun: Chiny sie nie liczyły dlatego skutecznie wiązały sporą część sił japońskich i logistycznie pomagały w nalotach na wyspy japońskie. Idąc twoją logiką polska też sie nie liczyła bo została pokonana dość szybko
@Skyworld zostałby szybko podbite (tak jak mają w zwyczaju) gdyby nie pomoc z zewnątrz ))¯_(ツ)_/¯ Żałosne jest nie pokonać małego państwa mając ponad 1 mld obywateli i ogromną bazę surowcową. Tak samo współcześnie mają trzykrotnie mniejszą gospodarkę niż UE, Japonia i USA mając o wiele większą populację
@Aedemkun: Powiedziała zielonka na wykopie która pojęcia nie ma jak widać o sytuacji Chin. Swoją drogą jeśli wojne chcesz tam liczyć od pearl harbor z powodu Ameryki to dowiedz się że Ameryka aktywnie pomagała Chiny w obronie jej terytorium powietrznego w 37...
@Skyworld cieszę się, że mi przytaknąłeś w kwestii tego, że Chiny nie mogły się samodzielnie bronić przed najeźdźcą ( ͡° ͜ʖ ͡°) Pomagali im (jak każdy xD), ale nie wypowiedzieli wojny Japonii. Możesz mi objaśnić tę sytuację Chin, pomarańczko
@Aedemkun: #!$%@? administracja. Brak armii zawodowej praktycznie. Kompletna decentralizacja korupcja. Generał sam sobie panem. Armia niewyszkolona, słabo uzbrojona, zdemoralizowana. To ich tradycja. Tak jak Ming przegrywał z japonią za Hideyoshiego, zachowali twarz dzięki marynarce Koreańskiej. Tak jak dynastia Ming dostawała #!$%@? od hord Oirackich a później ulegli plemionom mandzurskim. Chiny miały w dupie zawsze pewne siebie, nieinteresujące się resztą świata. Zawsze były przestarzałe. A później zaglądałaJaponia która po zjednoczeniu miała parcie