Aktywne Wpisy
Melkovva_ +2
#mirabelkopomusz
Nadziałam się sutkiem na gwoździa w drzwiach- w sumie to mi się wbił a ja idąc pociągnęłam.
Byłam pewna że zahaczyłam tylko bluzka :(
Po kilkunastu minutach ogarnęłam o co chodzi bo lała mi się krew po brzuchu.
No sutek jest naderwany :(
Teraz boli jak cholera, zakleiłam plastrem bo nawet dotyk koszulki sprawia że zaś krwawi. O bólu nie wspomnę :(
Czy coś z tym da się zrobić poza klejeniem?
Nadziałam się sutkiem na gwoździa w drzwiach- w sumie to mi się wbił a ja idąc pociągnęłam.
Byłam pewna że zahaczyłam tylko bluzka :(
Po kilkunastu minutach ogarnęłam o co chodzi bo lała mi się krew po brzuchu.
No sutek jest naderwany :(
Teraz boli jak cholera, zakleiłam plastrem bo nawet dotyk koszulki sprawia że zaś krwawi. O bólu nie wspomnę :(
Czy coś z tym da się zrobić poza klejeniem?
showoff +80
Nie przedłużając:
Kolega pisał z nią jeszcze wczoraj: Zaznaczyła mu od razu, że nie szuka chłopaka, bo dobrze jej jest być samą (jakie #!$%@? mać samą, przecież ze mną jest), mówiła też, że szuka znajomych bo jest nowa w mieście (mieszka tam od urodzenia do #!$%@? nędzy więc o czym ona #!$%@? myślałem sobie), reszta no to normalna rozmowa, żadnych rewelacji oprócz powyższych.
Dochodzi czas spotkania..
Siedzimy sobie ze znajomym przy stoliku w knajpie, sączymy piwerka i wchodzi ona.
Rozgląda się po knajpie i jest, ujrzała mnie, stanęła jak słup, jakbyście widzieli jej twarz, to byście jeszcze jej współczuli, w takim szoku była. Po 5 sekundowej zawieszce, podeszła #!$%@? i rozhuśtała się karuzela #!$%@?,
że co ja tutaj robię, czemu ją śledzę, że nawet nie pozwalam jej się spotykać ze znajomymi - zgoniła wszystko na mnie, jeszcze zwyzywała bogu winnego mojego kolegę i poszła w #!$%@?. Nawet do głosu nie dała dojść, no cóż ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#tinder #rozowepaski #logikarozowychpaskow
Ciekawe czy jeszcze się odezwie
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
Komentarz usunięty przez autora