Wpis z mikrobloga

Siedzę na wykopie od 6 lat. Stary już jestem jak na tutejszą społeczność, bo tak życiowo, to chyba jeszcze nie. Kiedyś jak mi się jeszcze chciało siedzieć na głównej miałem parę razy bordo. Gorące nie raz, nie dwa. Nie umiem usunąć konta, mimo, że od dawna o tym myślę, bo po takim czasie człowiek nudziłby się bez tego całego mirkowego kontentu. Śmiesznychpiesków, świeżych memów, nieświeżych zresztą też, wszystkich chanowych #pdk, świeżych gifów jeszcze w trakcie meczów, wkurzania części społeczności, historii z życia anonów, politycznych debat między 4konserwy a neuropa, past o Sławku Toczku.

TL:DR


Nie, to nie wpis typu #kiedystobylo i o tym, że nowy wykop to nie to samo, co stary wykop. Nie. Tu było tak zawsze, ale trzeba stwierdzić, że teraz jest jeszcze gorzej i coraz gorzej. O co chodzi? O negatywne emocje, o smutny podprogowy, depresyjny przekaz. Może dopiero z wiekiem do mnie dociera to, co niby wiedziałem już wcześniej, ale dopiero od niedawna czuje, że wpływa źle na mój nastrój i nastawienie. A ładujemy sobie taki przekaz od rana do wieczora codziennie, za każdym razem gdy przeglądamy mirko.

Jesteś przegrywem, #!$%@?ą z piwnicy? = źle, ogarnij życie, zabij się najlepiej. Jesteś chadem, przystojniakiem, alfa male, mikrokoksem? = źle #!$%@? normiku, "dynamiczny nudziarzu", "półpedale w rurkach", "metroseksualny bananie". Nosisz się wygodnie? = źle, beka z ciebie, typowy wykopek. Nosisz się modnie w stylu #stretwear = "ile ty masz lat gimbusie", "jak masz 13 lat to spoko", nosisz się modnie w stylu klasyczna #modameska = "męskich nie było?", "jak masz 50 lat to spoko". Ostatnio jakiś młody koleś, na etapie mieszkania jeszcze z rodzicami, wstawił zdjęcie, że jego tata ma nową Kię Stinger a on jeździ 200 konnym Scirocco = "co tak słabo, 200 kuca tylko?, to nie ma się czym chwalić kolego", koleś chciał kupić prawie nowego Challengera z silnikiem 3.6 v6, ponad 300 koni mocy = "300 koni w muscle?! kisnę!, co to za kosiarka? Tarpan cię objedzie, jak nie masz V8 to w ogóle po #!$%@? kupować, już lepiej xyz".

Naprawdę, wszystkim tutaj już totalnie na łeb #!$%@?ęło. Każdy każdego krytykuje, wszystko jest #!$%@? źle, ludzie jeżdżący autami lepszymi niż 90% polaków mają nadal przeciętne #!$%@? auta. Ludzie ubierający się lepiej niż 90% społeczeństwa mają nadal #!$%@? ciuchy. Ludzie, którzy mają tatuaże są #!$%@? i wyszli z więzienia, ludzie, którzy zarabiają dwukrotnie więcej niż średnia krajowa, a więc lepiej niż ~70% społeczeństwa (procenty z #!$%@?, ale jakoś tak chyba będzie, nie?) nadal zarabiają mało i w ogóle są życiowymi przegranymi. Ładna różowa = #!$%@? atencjuszka, brzydka różowa = John Arne Riise. Już z litości nie pomnę nic typowo politycznego, bo tam to jest czysta onkologia a ja też nie jestem bez winy.

Przekaz jest zawsze negatywny, wszystko jest źle, każdy jest nie taki jak powinien być. Zawsze. Z byle powodu nadziejesz się na krytykę od stóp do głów, taką, że najlepiej, jakbyś się w ogóle zabił. I to naprawdę nie ważne kim jesteś. Nawet jak już nie ma się do czego #!$%@?ć, bo ktoś np. kupuje obiektywnie zajebiste auto za grube hajsy, to i tak się będą #!$%@?ć, że #!$%@?, czemu nie #!$%@? Ferrari La Ferrari?. Ja wiem, że to leczenie pewnych frustracji i kompleksów, ale to jest jakieś zaklęte koło, bo czytanie takiego gówna też prowadzi do depresji i koło się zamyka.

To jest w ogóle problem w naszej mentalności, nie tylko na mirko ale w Polsce w ogóle. Każdy kto jedzie wolniej na ulicy to #!$%@? ciota i pedał, a kto jedzie szybciej to #!$%@? wariat i świr. Każdy kto zarabia mniej to #!$%@? biedak i nieudacznik, każdy, kto zarabia więcej to bogol, nowobogacki dorobkiewicz i złodziej. Niby żyjemy w kulturze skromności, a jesteśmy jako Polacy jak te małe ciche #!$%@? w głębi będąc sfrustrowanymi megalomanami. Zakompleksiona pycha. #!$%@?, strasznie mnie to boli i dołuje.

#zalesie #wykop #gownowpis #niewiemjaktootagowac
  • 64
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Hadzi: bo nawet jak nie dajesz #!$%@? o komentarze, to jednak gdy czytasz od paru lat ciągle te same negatywne i agresywne wypowiedzi, te myśli kiełkują w twoim umyśle i zaburzają pogląd na rzeczywistość - podobnie jak obcowanie w realnym świecie i realnym społeczeństwie. Tak mi się zdaje.
  • Odpowiedz
@Hadzi: leć w gorące. Zgadzam się z tobą całkowicie. Mam identyczne spostrzeżenia od dawna, ale nie potrafiłem ich odpowiednio ubrać w słowa. Jestem tu od 4 lat i wydaje mi się, że mega syf zrobił się jakiś rok temu. Co jest tego przyczyną? Według mnie, napływ tysięcy nowych użytkowników z powodu patostreamów.
  • Odpowiedz
@Hadzi: Na wykopie jestem od 5 lat i się zgadzam. Nie chcę pisać, że kiedyś było lepiej, bo wykopowa społeczność zawsze taka była, ale teraz to wszystko wybiło.
Wykopowy hive mind jest głęboko zakompleksiony.

Coś co mi ostatnio rzuca się mocno w oczy to circlejerk przegrywów. Stworzyli swój światek gdzie obwiniają resztę świata o swój los. Jakby ktoś normalny na to spojrzał to by pomyślał, że to bait, albo jakiś
  • Odpowiedz
@Hadzi: pamietam te tematy z tą furą ojca i syna , rak na raku ile Ci stary dał i czemu tak mało XD. Ja mimo,że nigdy nie miałem niczego za free , auta , prawka sam sie dorobiłem to #!$%@? chciałbym miec starego który mi kupilby fure za 30-50-100k , jarałbym się tym!.
  • Odpowiedz
@Hadzi: Nie demonizowałbym aż tak bardzo. Tutaj w znacznej części rzeczy są albo zajebiste, albo tragiczne - dla wielu nie ma nic pośredniego. Plus albo minus. Ludzie chyba często zapominają, że po drugiej stronie kabla też ktoś myśli i czuje, a dodatkowo ogrom użytkowników i treści sprawia, że ciężko jest się przebić do szerszego grona odbiorców. To z kolei powoduje, że jak ktoś chce atencji, to musi być wyrazisty -
  • Odpowiedz
koleś chciał kupić prawie nowego Challengera z silnikiem 3.6 v6, ponad 300 koni mocy = "300 koni w muscle?! kisnę!, co to za kosiarka? Tarpan cię objedzie, jak nie masz V8 to w ogóle po #!$%@? kupować, już lepiej xyz".


@Hadzi: ale tutaj to #!$%@?łeś całe zdanie z kontekstu. Gość chciał prawdziwego muscle cara więc v6 w takim przypadku odpada ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Hadzi: i będzie coraz gorzej bez skutecznej moderacji pod każdym popularnym tagiem.
Generalnie tutaj jest taki sam syf jak w mediach społecznościowych i odcięcie się od tego skutkuje drastycznym zmniejszeniem prawdopodobieństwa zachorowania na raka oraz zwiększa zdrowie psychiczne o 70%.
  • Odpowiedz