Wpis z mikrobloga

ostatnio zamówiłem sobie z #allegro #shinygarage Morning Dew Detailer z woskiem. Zuzyłem już kilka butelek produktu-moim zdaniem idealny do ciemnych lakierów, żeby uzyskać tłusty połysk i ułatwia kolejne mycie. Odebrałem przesyłke, która byłą częściowo zalana (prawdopodobnie odkręcana butelka), a w środku wydawałoby mi się że płyn jest podejrzanie rozwodniony. W niedziele próbowałem to nakładać na lakier (oczywiście zminy i w zacienionym miejscu, na dwie szmatki) i to była po prostu tragedia, momentalnie odparowywał i cieżko było z niego cokolwiek uzyskać. z racji lekkiej irytacji walnąłem ocene produktu 2/5, resztę na 5. i oczywiście otrzymałem klasyczna odpowiedź #januszebiznesu :
"Informuję Pana, że ocena polecam/nie polecam dotyczy całości transakcji a nie subiektywnych odczuć po użyciu produktu. Ponieważ otrzymał Pan produkt zgodny z opisem i zdjęciami producenta, w deklarowanym terminie i w dodatku z darmową wysyłką, a ponadto nie zgłaszał Pan Nam, że ma Pan jakiekolwiek problemy z produktem sprawę kieruję jutro do działu prawnego, który takimi "przypadkami" się zajmuje."
  • 3
@Ajlson: olej janusza :) masz do tego prawo!
PS: Nie mozesz mieć zastrzeżeń do faktu rozlanego środka, mogłeś otworzyć przesyłkę w obecnosci kuriera i spisać protokół. Jeśli tego nie zrobiłes... nie powinieneś o tym wspominać w komentarzu. Nawet jeśli był protokół szkody to kwestia przyczyny rozlania... niedbalstwo w pakowaniu czy nienależyte obchodzenie się z przesyłką i ewidentne uszkodzenie opakowania zewnętrznego. Wystawienie negatywnej oceny, nie zwalnia z prawa do złożenia reklamacji.