Wpis z mikrobloga

Nie ma to jak po tygodniu dostać listem swój dowód rejestracyjny i nawet nie wiedzieć, że się go zgubiło. Wygląda na to, że przyfarciłem :P.

Dziękuję serdecznie osobie, która go znalazła i postanowiła zwrócić. Szkoda, że nie wiem kto to, bo postawiłbym jakąś flaszkę bądź kupił kwiaty. Jeszcze raz dziękuję! :)

#wroclaw #dziendobry #szczescie
Nooser - Nie ma to jak po tygodniu dostać listem swój dowód rejestracyjny i nawet nie...

źródło: comment_R0pTngXuB4AsEMeyEigB0GWQ0B5M7j5i.jpg

Pobierz
  • 34
@Nooser ja kiedyś zgubiłem dowód rejestracyjny na wakacjach. 2 godziny łaziłem po miejscach, w których byłem, ale nic z tego. Wracałem przez pół Polski bez dowodu i szykowałem się na wyrabianie nowego. Po paru dniach napisała do mnie laska na FB, że chyba znalazła moją własność w pobliżu plaży i po potwierdzeniu, że ja to ja wysłała mi dowód pocztą.
A co najlepsze kojarzyłem tą laskę, jak ją mijałem w tamtej okolicy
@PepeXD: Na kopercie nie ma adresu nadawacy, a bardzo bym chciał podziękować ¯\_(ツ)_/¯
@Grzesiek_astronaut: W sumie... Mam w portfelu, nigdy nie zaglądam, ale przegląd pamiętam co do dnia :D
@magenciorek: Nigdy takiej akcji nie maiłem, więc tym bym bardziej jestem w szoku :)
@gardan: W sumie nie wiem, czy się cieszyć, czy płakać :D Jebnąłeś się 40-50 lat.
@dlkv: Dokładnie ( ͡° ʖ̯ ͡°