Wpis z mikrobloga

@dedronek: Niby fajnie, ale nie do końca, później i tak każdy zwraca uwagę, że po prostu skończyłeś technikum informatyczne, a czy masz technika czy nie, to nikogo w zasadzie nie obchodzi.
  • Odpowiedz
@TheRemedy: True. Ja ten świstek widziałem dwa razy odkąd go zdobyłem 11 lat temu (technik-elektronik). Raz, jak odbierałem, drugi raz, jak chowałem do segregatora z dokumentami.
  • Odpowiedz
@ogrod87: identycznie jak u mnie, mój też gdzieś jest w segregatorze ( ͡° ͜ʖ ͡°) byłem dumny jak paw jak dostałem ten papierek, a życie zweryfikowało do czego może mi się przydać
  • Odpowiedz
@TheRemedy: ja byłem dumny z tego powodu, że u nas w klasie tylko trzy osoby zdobyły ten papier, a ja byłem jedyny, który nie ma elektronika w bliskiej rodzinie, więc sam się uczyłem wszystkiego.
  • Odpowiedz
@TheRemedy: @dildo-vaggins: @Texan128: cóż, można się śmiać z tytułu technika [wstaw nazwę], ale przykład z mojego miasta. W urzędzie miejskim rozpisano rekrutację na inspektora ds. czegośtam, a w wymaganiach dot. wykształcenia był zapis, że kandydaci ubiegający się o stanowisko powinni skończyć studia wyższe na kierunku ekonomicznym bądź... posiadać skończone technikum ekonomiczne xD Także tego, nigdy nic nie wiadomo. Chyba, że wasze wypowiedzi tyczą się głównie informatyki
  • Odpowiedz
@mateusz-zahorski: na początku byłem rozliczany z pracy na umowie o dzieło(ile zrobiłem tyle dostałem)/ później zlecenie(jako student) i na początku przy słabym miesiącu wychodziło mi około 1700-1800 na rękę, a przy naprawdę dobrym około 2800. A później z biegiem czasu i doświadczenie miałem mniejszy nakład pracy przy większych pieniądzach. To nie Warszawa, Poznań czy Wrocław więc i stawki są trochę inne.
Obecnie pracuję zdalnie dla tej firmy jako podwykonawca -
  • Odpowiedz