Wpis z mikrobloga

Już się Januszeria szerzy...
Byłem przed chwilą na orlenie i wywiązał się taki dialog kasjerki z Panem z wąsem i brzuchem wystającym spod za ciasnej koszulki:
-Z trójki, na fakturę.
-Dobrze, NIP firmy poproszę.
- (Janusz podaje dane firmy).
-Dziękuję - zaczęła spisywać numery z kamer i wtedy janusz krzyknął
-Niee! Nie te numery, inne, proszę pisać te i podaje jej jakąś kartkę.
-Ale proszę pana, nie mogę tak zrobić.
-Jak to? Wszędzie mi piszą na takie numery jakie chcę.
-Ale wie Pan, nie chcę stracić przez to pracy czy mieć problemów.
-TO JA TU CZEKAM I SOBIE WYPOMPUJCIE TO PALIWO, BO JA SIĘ Z WAMI, PRZEKRĘTAMI P-------Ć NIE MAM ZAMIARU.

Coś dalej się pewnie toczyło, ale zapłaciłem i wyszedłem.

Skąd u ludzi takie myślenie, że jak ja mam korzyść z przekrętu to jest okej bo jestem uczciwy, ale jak ktoś chce być uczciwy to jest zaraz oszustem?

#postkomuna? #truestory #januszebiznesu
  • 199
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

To ja radzę dodatkowo łupać orzechy żeby się nie przeciążyć niosąc ze skorupami, obierać cebule z wierzchnich warstw żeby się syf w siatce nie zrobił, dokładać jajka z innych pudełek do swojego, bo pewnie i tak jakieś się stłucze więc będzie na zapas, z pieczarek brać tylko kapelusze, bo po cholerę Ci nóżki, winogrona też koniecznie wyrywać z gałązek bo inaczej zniszczą siatki, rozerwą spodnie i rozszarpią koszulę i na koniec nie
  • Odpowiedz
@KornixPL: mam działalność. Pojechałem do klienta. Akurat pech chciał że musiałem jechać autem zastępczym - moje w serwisie. I co? No właśnie. Tylko numer z kamery i c--j. To jest dla mnie kretynizm.
  • Odpowiedz
a wiesz że to jest oszustwo podatkowe i na to jest chyba paragraf?

agenci sprawdzają takie rzeczy


@vlodek2532: Nie, to nie jest żadne oszustwo. Możesz sobie wpisać D--A123 i agentce Grażynie07 nic do tego.
  • Odpowiedz
@KornixPL: Masa frustracji w narodzie. Ja jestem chory jak mam iść do lekarza ( ͡° ͜ʖ ͡°), ale nie dlatego, że będę długo czekać, czy tez obsługa będzie nieprzyjemna. Przez ludzi. Co wizyta jakieś jaja. Ostatnia dosłownie na chwilę wpadłem i byłem świadkiem jak jakiś buc się awanturował, że musi wypełnić oświadczenia przed wizytą u lekarza... Buce, sfrustrowani, nadęci debile są wokół nas.
  • Odpowiedz
@Kajotpe: Art. 62. § 1. Kto wbrew obowiązkowi nie wystawia faktury lub rachunku za wykonanie
świadczenia, wystawia je w sposób wadliwy albo odmawia ich wydania,
podlega karze grzywny do 180 stawek dziennych.
§ 2. Kto fakturę lub rachunek, określone w § 1, wystawia w sposób nierzetelny albo
takim dokumentem posługuje się, podlega karze grzywny do 240 stawek dziennych.

Urzędnikom skarbowym nie byłoby nic do tego ( ͡° ͜ʖ
  • Odpowiedz
@Gronie: Może i straciłaby jakby wyszło. Oszustwo podatkowe. Wzywa się policję. U mnie w firmie chłopaczek firmowym zatankował do kanistra 10l bo jechał kłaść drzewa pilarką. Zapłacił Flotą. Policja, skarbówka. Kupa straszenia chociaż, żeby odkręcić sytuację wystarczyło pismo z firmy. Oczywiście bez mówienia, że do pilarki.
  • Odpowiedz
@Frank_Underwood: bo to najgorszy rodzaj człowieka. Wykorzysta każda swoją pozycje aby porządzić. Nawet jak by ze szmata podłogę ścierała to by ludziom zakazy i nakazy wydawała. Ten koleś zamiast gowno burze robić powinien ja łaskawie poprosić jeszcze raz a jak niezgodzi się to kiera prosić i ja zbesztać
  • Odpowiedz
@KornixPL: jaki k---a przekret?
Przekret to jest to, ze nagle od paru lat nie mozna osobowki na firme wciagnac. W czechach nawet ferrari bierzesz na firme i nie ma problemu. U nas byly auta z kratka na firme, ale nagle pare lat temu stwirdzili, ze nie, nie mozesz odpisywac. Nagle mercedes vito zarejestrowany na 6os. (Auto do wozenia pracownikow... raczej nikt nie kupuje vito do jazdy na codzien po miescie...)
  • Odpowiedz
@e30tomas: a co do ksiazki pojazdu, bo zaraz mi pewnie ktos powie co to za problem, to tak. Jest to problem. Bo po pierwsze zajmuje to kupe czasu, a po drugie i tak zawsze sie do czegos przyczepia, bo urzednik ma premie za znalezenie nieprawidlowosci.
  • Odpowiedz
@Frank_Underwood: Normalnie może stracić pracę. Słyszałeś o kimś takim jak tajemniczy klient? Dlaczego ma ryzykować dla jakiegoś janusza? Ale niektórzy idioci tego nie rozumieją, co zrobisz.. .
  • Odpowiedz
@e30tomas: no już bez przesady - ależ oczywiście że można odliczać 100% VAT i wciągnąć sobie tę osobówkę na firmę - właśnie pod warunkiem że wykorzystujesz ją wyłącznie do prowadzenia działalności. Odliczenie połowy VAT to w sumie całkiem uczciwy krok ze strony państwa, coś jak "my wiemy że kantujesz i wykorzystujesz ten samochód także/głównie/tylko (niepotrzebne skreślić) do celów całkowicie prywatnych, przymykamy oko, za to Ty trochę więcej zapłacisz, ale masz
  • Odpowiedz