Wpis z mikrobloga

@Aspen: To jest patologiczny lokal. Koledze ochroniarz zgniótł tam palce w drzwiach bo miał ochotę się n---------ć (ochroniarz). Sprawa toczy się w sądzie.
  • Odpowiedz
@Aspen: W komentarzach wyszło na jaw, że cała sytuacja rozegrała się poza klubem, na ulicy. Inna rzecz, że ten klub upodobała sobie specyficzna grupa ludzi, która lubuje się we wszelkiego rodzaju awanturach.
  • Odpowiedz
@Aspen: dwa razy mnie tam juz nie wpuscili i kij im w oko, dzięki temu odkryłem Muzeum które to jest najlepszym klubem w Bytomiu ( ͡° ͜ʖ ͡°) a pin-up omijam szerokim łukiem
  • Odpowiedz
@Aspen: Nie odwiedzam Pin-Up od wielu lat ze względu na smród fajek. O ile o 18-20 strefa wyznaczona jest pilnowana, to o 23-24 na połowie stanowisk bilardowych śmierdzi, tak gdyby się było w środku palarni.

Oceny na FB wystawia owa patola, więc średnią też mają xD
  • Odpowiedz
@Aspen: Pod tym klubem biją się średnio co 2 tygodnie. Inna sprawa że nie widziałem żeby oberwało się komuś postronnemu. Widziałem zarówno "kibiców" którzy "rozwiązywali" swoje problemy jak i gościa co miał "problem" do ochrony.
Szaraki spokojnie obok nich przechodzili i nikt ich nie zaczepiał.
  • Odpowiedz