Wpis z mikrobloga

UWAGA!!!
Do jeżdżących PKP z kupioną naklejką do legitymacji.

Dzisiaj była kontrola i kontrolerzy mieli jakieś urządzonko do zczytywania chipów z legitek. 2 kolesi wpadło (siedzieli razem), kontroler zabrał dokument, nie dał się ubłagać i skierował sprawę na policję, że podrobiono dokument. Podobno straszną lipę za to można mieć.

Oprócz tego jeszcze jednej dziewczynie sprawdzili tak legitkę, a inni studenci tylko pokazali legitkę, ale im chipów kontrolowali. Widocznie wybiórczo podejrzanych tak mocniej tylko kontrolują. Nie wiem czy ma mi być żal chłopaków, ale miny mieli bardzo nietęgie, byli wręcz załamani.

Nie wiem czy to teraz standardowe wyposażenie i czy w innych liniach tak samo kontrolują. Ci tutaj kontrolerzy to były jakieś dziwne szychy bo tylko kontrolowali, a konduktor za nimi łaził i się słuchał jak pies. Rozkazywali mi np. by komuś sprzedać bilet itd., a nie wyglądał zdecydowanie na żółtodzioba.

#pkp #bilety #kontrolabiletow #studbaza #sloiki #kolejedolnoslaskie
  • 36
@R4vPL: w legitkach jest chip i antena RFID, zabezpieczone przed zapisem, niektóre dane zabezpieczone przed odczytem, ale oni pewno mieli większy dostęp ;)
@R4vPL: źle powiedziałem, #!$%@?ło mi się, bo czytaliśmy legitki w studbazie na zajęciach za pomocą zwykłych rfid, a tam siedzą mifarki już takie wypasione ( ͡º ͜ʖ͡º) po rfid udało się odczytać tylko ID karty i chyba numer albumu
@foxbond w dziekanacie. Papierowa legitymacja z definicji nie jest elektroniczna więc nic się na niej zakodować nie da, jest za to pieczęć uczelni, która nie jest tak łatwa do podrobienia jak kupno hologramu. #!$%@? to ty. Dowiedz się najpierw a potem szczekaj.