Aktywne Wpisy
konradpra +518
Nacho_Libre +15
#sluchamzlastfm #sluchamzlastfm2 #muzyka #spotify #lastfm
Dzień dobry,
W ten niedzielny poranek zapraszam do cotygodniowego Waszego zestawienia najczęściej słuchanych albumów w serwisie last.fm w kończącym się tygodniu.
Słucham z last.fm - Notowanie: 570 - 18 lutego 2024
♪┌|∵|┘
Doskonale wiecie co robić, ale dla przypomnienia ;)
1. Wejść tutaj: http://tapmusic.net/lastfm lub tutaj: http://www.nsfcd.com/lastfm lub https://lastcollage.io/,
2. Wpisać swoją nazwę użytkownika w serwisie last.fm.
3. Następnie wybrać "7 days", gdyż zestawienie będzie z
Dzień dobry,
W ten niedzielny poranek zapraszam do cotygodniowego Waszego zestawienia najczęściej słuchanych albumów w serwisie last.fm w kończącym się tygodniu.
Słucham z last.fm - Notowanie: 570 - 18 lutego 2024
♪┌|∵|┘
Doskonale wiecie co robić, ale dla przypomnienia ;)
1. Wejść tutaj: http://tapmusic.net/lastfm lub tutaj: http://www.nsfcd.com/lastfm lub https://lastcollage.io/,
2. Wpisać swoją nazwę użytkownika w serwisie last.fm.
3. Następnie wybrać "7 days", gdyż zestawienie będzie z
W niedziele do 16 brak kontaktu z jego strony,po paru telefonach tłumaczył mi, że go ściągnęlli do pracy i nie odda mi samochodu a auto stoi w garażu i schnie więc ok niech odda mi już w pona. 29 poniedziałek napisał,że auto gotowe i jeśli chce to podjedzie on samochodem bo jest ze znajomym i ma taką możliwość więc poprosiłem go,żeby zjechał pod moje miejsce pracy ( ja akurat też nie mam możliwości z niej wyjść trasa jego dom - moja praca to ok.5 km) a auto chce już mieć w swoich rękach.
Podjechał ok 16 z kolegą..oglądam auto - fotele uprane wszystko ok,karbon oklejony ładnie. Przekręcam kluczyk i od razu pytam się go gdzie ma tą dziewczynę?Skoro kawałek do niej podjechał samochodem - zmieszał się i powiedział miejscowość oddaloną o ok.30 km. Z przebiegu przed oddaniem a odebraniem auta wyszło, że wyjeździł mi ok. 300 kilometrów! W dodatku oddał mi auto z mniejszą ilością benzyny niż dostał.
Zapytałem go co to ma znaczyć? Zaczął przepraszać,że to pierwszy raz,że rodzice nie dają mu auta,że wie że tak się nie robi i żebym mu wybaczył..zrobilo mi się chłopaka szkoda mówię ok, ale jeśli podejmujesz się usługi a oddajesz mi samochód po przejechaniu 300km i okłamywaniu mnie,że auto ciągle stało i że ciągle jesteś w pracy i dlatego nie masz jak go skończyć to nie jest fair wobec mnie. Zapłaciłem mu mimo to ustaloną kwotę jeszcze przed praniem auta. Po pracy odpalam samochód, jadę do domu po chwili wyskakuje kontrolka silnika i telepanie samochodem, auto prawie mi nie reaguje na dodawanie gazu, dławi się spod maski wydobywają się dziwne dźwięki,stanąłem zmierzyłem bagnetem poziom oleju a tam SUCHO!..dzwonie do niego kilka razy lecz nie odbierał, piszę mu co się dzieje z autem i co to ma znaczyć, wysyłam zdjęcia kontrolki i bagnetu. Po x telefonie odbiera i mówi,że to nie jego wina,że odebrałem samochód to odebrałem, czego ja teraz od niego oczekuje i kpi ze mnie do słuchawki. Nie dałem spokoju i mówię, że czekam na niego, zostawiłem auto pod pracą i już do dnia dzisiejszego nie ruszałem (wróciłem drugim samochodem).
Przed 1 w nocy napisał mi,że dziś jest po pracy zmęczony i nie da rady. Mijają dwa dni on sobie nic nie robi z tego co się stało, olewa mnie, moje telefony, odpisuje, że jest w pracy,że nie może teraz i pyta co ja od niego oczekuje? Przez telefon powiedział, że samochód nie był z salonu i mu nic nie zrobię bo odebrałem auto a nie było umowy(chociaż mam rozmowy na messengerze, że się podejmuje pracy), że jak odebrałem to od strony prawnej już nic nie mogę zrobić. Prosiłbym was Mirki o pomoc w tej sprawie..chłopak ma racje? Nic się nie da z tym zrobić? Czy powinienem żądać od niego naprawy auta,czy mam takie #prawo ?
Chcę tylko mieć taki samochód jak przed oddaniem w jego ręce, czekam na niego i razem z nim chce jechać do mechanika.
#samochody #pytanie #mechanikasamochodowa #pytaniedoeksperta #motoryzacja
Ma zarejestrowaną działalność gospodarczą?
Widocznie przez te 300 km tak mu dawał po dupie że aż olej zjadł.
Swoją drogą jesteś zbyt "miękki" dla niego. Typ Ci wyjezdzil 300km a Ty i tak mu płacisz i mu "wybaczasz"..
W sumie to trochę #!$%@? sprawa, bo będzie w sumie słowo przeciwko słowu. Najlepiej to byłoby odżałować parę zeta i zgłosić się do jakiegoś radcy prawnego, który w miarę konkretnie powie ci co możesz, a czego nie możesz zrobić.
Komentarz usunięty przez autora
Żeby mu po tym #!$%@? nie musiał tej e46 oddać czasami.
Byłem na tym koniec końców stratny. Nauczyłem się że nie stać mnie na oszczędzanie, zostawiam samochód i motocykl tylko w dobrym serwisie. Płacę więcej, ale koniec końców mniej.
@OgraniczeniaiLimity
Prawnie nie masz żadnych dowodów że on ci auto uszkodził.