Wpis z mikrobloga

  • 1656
Ale piękna sytuacja w pewnym sklepie zaczynającym się na media kończącym na expert xD
Stoję sobie przy gierkach obczaić czy są jakieś hehe promki na blek frajer i do typa z obsługi podbija facet z dzieckiem na oko 13 lat i się pytają czy lepiej wziąć ps4, ps4 pro czy xboxa one s
To typo z obsługi zaczyna pisać wręcz bajki i mówi:
No główna zaleta xboxa to kinect, czy syn będzie tylko na dżojstiku grał czy z kamerką też? (Dżojstiku xDDD)
No na padzie
Hmm, wybór jest trudny, konsole ps4 slim, pro i xbox one s nie różnią się praktycznie niczym, taka sama moc, wszystkie 3 obsługują 4k (xD?), zostają też gry ekskluzywne, na Xboxie są to forzy i oryginalne tytuły typu quantum break, natomiast na ps4 jest to god of war, gran turismo i w sumie tyle... (XDDDDD)
Ten ojciec się tak patrzy i
Chodź synek, pójdziemy gdzie indziej bo tutaj pan się chyba zna mniej od ciebie nawet, pan się douczy trochę bo aż uszy bolą słuchać takich bzdur
Ten ekspedient nagle czerwony i "słucham?" A dzieciak zaczął się śmiać i wyszli xD
#takbylo #gownowpis #konsole #ps4 #xboxone
  • 70
@DewJan: Pierwsza sytuacja w sklepie Euro - polecieliśmy zakupić aparat na prezent. Mieliśmy już upatrzony konkretny model, jednak sprzedawca musiał podać gonz zamykanej szafeczki. Natychmiast rozpoczął namawianie na inny, argumentując liczbą megapixeli xD
Druga sytuacja - patrze na stronie Media Expert, że mają dość ciekawą promocje na samsunga s6, no to wsiadam w auto i jade bo akurat poszukiwałem modelu w dobrej cenie. W sklepie okazuje się, że różnica w cenie
@DewJan: tak są, niestety, szkoleni i jest to obraz polskiego handlu, zdominowanego przez januszexów i #!$%@? menagierów. Zawsze powtarzałem, że jeśli na szczeblu decyzyjnym tu. zarządu czy dyrektorstwa w takich sieciach stoi Polak, to z całym szacunkiem, jest to niesamowita #!$%@? i #!$%@? z patatajnią. Syf, wyzysk i #!$%@? batem z krzykiem "wincyj sprzedawaj, ciśnij go! ciśnij go, widzisz wszedł #!$%@? w drzwi! JUŻ GO CIŚNIJ!"

Zawsze miałem bekę z polskiego
@DewJan: media experty to źendada, szukałam jakiegoś powerbanka, byleby mi z naładował telefon na full od zera - kolo mi zapodał jakiś za 30 zł i zapewniał, że raz tym telefon naładuje. Taaa. nie dość że to gówno muszę ładować 4-5 godzin to zasila mój telefon na max 45%. Eksperci #!$%@?