Wpis z mikrobloga

A ja w zalewie żali na randki z Tindera, chcę się po prostu pochwalić. Pierwsze spotkanie, z pierwszą kobietą i niedawno stuknęła nam 2. rocznica:) Nie wiem czy miałem szczęście, czy podświadomą umiejętność selekcji, w każdym razie trafiłem na swój ideał (o czym oczywiście nie wiedziałem w pierwszych tygodniach:) W sumie napisała pierwsza, twierdzi, że złapała się na 3 rzeczy- opis, profilówka, imię, w takiej kolejności;) Powodzenia Mircy i Węgiercy, oby i wam się udało:)
#tinder
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
@manamana90 u mnie podobnie, ponad rok razem, w prawdzie nie pierwsza z jaka sie widzialem przez tindera ale dwie wczesniejsze tez byly jak najbardziej normalne i warte spotkania, dlatego czasami zastanawiam sie z kim mircy dobieraja te pary ze trafiaja na same szlaufy
  • Odpowiedz