Wpis z mikrobloga

Kolejna część naszego małego przewodnika kulinarnego po świecie :) Dzisiaj czas na Tajlandię!

Już od pierwszych kroków w każdej większej tajskiej miejscowości łatwo zauważyć, że jedzenie odgrywa znaczącą rolę w kulturze tego kraju. Kolorowe stragany owocowe wabią wzrok a uliczne kramy z tutejszymi specjałami kuszą zapachami. W trakcie posiłku w jednym z takich miejsc często przy sąsiednim stoliku można spotkać lokalnych mieszkańców.

Na ich talerzach królują często Pad Thai czyli smażony makaron ryżowy z dodatkami oprawiony sosem rybnym i suszonym chilli lub zupa Tom Yam. Popularną formą dania jest curry czyli gęsty sos z mięsem i innymi składnikami podawany z ryżem. Spośród różnych odmian największym uznaniem cieszy się zielone curry. Swoją nazwę i kolor zawdzięcza zawartym w nim zielonym papryczkom chili. Po posiłku w upalny dzień owocowy koktajl będzie przyjemnym orzeźwieniem. Natomiast ci głodni ekstremalnych przeżyć, powinni spróbować owoc o "specyficznym" zapachu czyli słynnego duriana... Uważajcie, bo tego owocu nie wolno przynosić do wielu hoteli ani tym bardziej przewozić samolotem większości linii na świecie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Charakterystyczne dla całej kuchni tajskiej jest używanie świeżych ziół oraz różnorodnych, często pikantnych przypraw z jednoczesną dbałością o równowagę pomiędzy różnymi smakami.
W poszczególnych częściach kraju gotuje się nieco inaczej - przykładowo na południu z oczywistych względów podstawą wielu dań są owoce morza, często stosowane jest tu również mleczko kokosowe, które nie jest już tak rozpowszechnione w regionach północnych na które wpływ - z racji sąsiedztwa - ma „przyprawiana chili” kuchnia laotańska.

Popularna na całym świecie i uznawana za bardzo zdrową kuchnia tajska została wyniesiona do poziomu sztuki kulinarnej. Jej tajniki można zgłębiać w trakcie lekcji gotowania a poznane przepisy pozwolą zabrać nieco Tajlandii do domu. Odtworzone w Polsce przypomną smak słonecznych wakacji podczas długich, zimowych wieczorów.
Jako Biuro Podróży organizujemy dla naszych klientów kulinarną wycieczkę w Tajlandii na "Kurs gotowania po tajsku" (http://www.um24.pl/tajlandia/poradnik/wycieczki-na-phuket/id/96 ) dzięki której będziecie mogli pochwalić się umiejętnością gotowania tajskich potraw dla rodziny i przyjaciół :)

Jeśli interesuje Cię kolejny artykuł zapraszamy do obserwowania nas lub tagu #uniquemoments :)
#gotujzwykopem #gotujzmikroblogiem #uniquemoments #kuchnia #gotowanie #lato #wakacje #podroze #podrozujzwykopem #ciekawostki #turystyka #tajlandia #um24pl
UniqueMoments - Kolejna część naszego małego przewodnika kulinarnego po świecie :) Dz...

źródło: comment_95h8XlxOVNv6koiSJfLt0Q9UIbvZ12Uq.jpg

Pobierz
  • 29
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Guciox: Dzięki. Tak ma szybko przychodzą !imdo głowy te:
1. Nie mam żadnych alergii pokarmowych, ani innych ograniczeń natury zdrowotnej czy ideologicznej. Czy jednak jest coś, czego powinienem się wystrzegać?
2. Jakie miejsca poleciłbyś w Bangkoku? W sensie kulinarnym, ale też rozrywki, zwiedzania. Coś, o czym nie wspomina prawie każdy przewodnik i blog, a co tobie przypadło do gustu.
3. Co poleciłbyś, a co odradzasz na wyspie Phuket? Szczególnie w
  • Odpowiedz
@Guciox

Tak więc jak chcesz ugotować po tajsku to wrzuć na patelnie cokolwiek, dodaj sos rybny, chilli, glutaminian sodu i cukier. Gotowe :)


To samo usłyszałem na kursie gotowania w Bangkoku :)
  • Odpowiedz
@Fomalhaut:
1. Raczej nie, sam jadam na ulicy. Najbardziej smakują mi smażone kurczaki od muzułman :D
Sosy są genialne jeśli lubisz ostre.

2. W Bangkoku imponujący jest jego ogrom i nowoczesność, ale pozatym to śmierdzi i jest strasznie gorący. Fajny jest
Bangkok Fashion Outlet, 919/1
  • Odpowiedz
@Guciox: Wielkie dzięki za informacje. Widzę, że masz sporą wiedzę o wyspie Phuket z przyległościami. Jakby coś będę się odzywał z dalszymi pytaniami.

@UniqueMoments: Dzięki, przejrzę stronkę. Zauważyłem funkcję czata. Tam naprawdę siedzą żywi ludzie czy "zatrudniacie" boty?
  • Odpowiedz