Wpis z mikrobloga

@Saper9: współczuję, w gimnazjum miałem chemiczkę prosto po studiach, która uczyła mnie również angielskiego. Żeby było fajniej była też moją wychowawczynią. Piękna młoda babka, to był pierwszy raz gdy widziałem stringi u młodej babki. Później liceum i babeczka od niemieckiego oraz jej koleżanka. Świetne były.
  • Odpowiedz
@ludzik: normalnie, moja wychowawczyni nie zawsze dobrze dobierała pozycję przy tablicy co sprawiało, że spodnie zsuwały się niżej niż by tego chciała. A co do tego, że niektóre nauczycielki atrakcyjne są nawet dziś. To prawda, widziałem ją jakieś 2 lata temu, wypiliśmy razem kawę, powspominaliśmy stare dobre czasy. Powiem tak, po dwóch ciążach wygląda jeszcze lepiej niż wtedy gdy do nas przyszła.
  • Odpowiedz