Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mireczku już mnie #!$%@? wzięła dziś w pracy. Pracuje normalnie na etat i czasem zostaje dłużej w pracy i szef coś dorzuci do pensji lub do ręki. We wrześniu takich nadgodzin uzbierało mi się ponad 30. Szef nie dorzucił nic wiec wyszedłem dziś 3h wcześniej z pracy oznajmiając mu ze mam nadgodziny i idę do domu. Wpisałem się do zeszytu wyjść: dom/odbiór nadgodzin. Zadzwonił do mnie jak już byłem na przystanku i mnie #!$%@? jak psa ze ja żadnych nadgodzin nie mam i moe wolno mi wypisywać takich rzeczy w książce wyjść bo jak będzie kontrola to zapłaci karę. Tak się #!$%@?łem ze moe dość ze robiłem za jelelnia z tymi nadgodzinami to jeszcze stwierdził ze mi się nie nalezą. Będę składać wypowiedzienie ... #pracbaza

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
Dodatek wspierany przez: mZakupy.com
  • 46
Jak ktoś ma gównopracę, ale zarabia nieco lepiej niż standardowe wynagrodzenie w okolicy, to się trzyma i takich prac,gdzie siedzi po godzinach.


@hpiotrekh:
Zarabiasz 1800 zł pracując 167 godzin miesięcznie = 10.77 za godzinę
Zarabiasz 2100 pracując 197 godzin miesięcznie = 10.65 za godzinę
Problem w tym, że większość ludzi nie jest w stanie wykonać takich prostych obliczeń xD.
@Flypho: Tylko że za chleb nie płaci się stawką za godzinę, a pieniędzmi otrzymanymi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Podejrzewam, że sporo osób wolałoby pracować za 10zł/h ale pracować po 10h dziennie i zarobić 2500, niż 160h i zarobić 1900 przy 12zł/h, bo co im po tym wolnym czasie, jak nie ma kasy na żarcie xD

Mówię tu raczej o Polsce Z, gdzie praca w sklepie za 1600
Pracuje normalnie na etat i czasem zostaje dłużej w pracy


@AnonimoweMirkoWyznania: Zostawałeś sam z własnej woli czy na polecenie przełożonego? Jeśli sam to gówno masz a nie nadgodziny, pracodawca nie ma obowiązku wypłacać Ci dodatkowej kasy (albo oddawać godzin jako wolnego) jeśli nie zlecił Ci pracy w godzinach nadliczbowych.

Jeśli pracownik sam podejmuje decyzję o pozostaniu dłużej w pracy, bez zgody pracodawcy, nie może sie później domagać dodatku z tytułu pracy
@AnonimoweMirkoWyznania: w poprzedniej pracy mialem znajomych co zostawali po godzinach i nie odbierali ani nie dostawali za to hajsu. Do tej pory z nich cisne ze są idiotami. Jasne że są dni i pożary gdzie trzeba zostać godzinę czy nawet i dwie dłużej i potem dostać za nie zapłatę czy tam do odebrania, ale jezeli to sie dzieje codziennie to coś jest nie tak, a Ci debile sobie na to pozwalają
@katius znam wielu ludzi którzy zostają pod rygorem pożegnania się z pracą. Kolega przyjmuje samych debili z pośrednictwa pracy bo normalnych tam niestety nie ma. I mówi wprost, że mają zostać dłużej bo za mało zrobili. Jeszcze żaden się nie postawił a wręcz przeciwnie, zapytaj ich o szefa to się dowiesz, że jest spoko.
W większości polacy to niewolnicy. Zobacz tych przy budowie autostrad czy innych dróg. Np szef zabiera ludzi z
@sebawo: @katius: W niektórych zawodach to norma :/ np lekarza- nie można wywalić rozebranego chorego pacjenta bo jest 16 ( ͡° ʖ̯ ͡°), nie można nie zrobić niektórych rzeczy przed zakończeniem dnia pracy ( ͡° ʖ̯ ͡°) a potem trzeba się spieszyć żeby zdążyć do następnej pracy gdzie wszyscy są źli bo jesteś spóźniony.
@Dziki-Malz: to ktoś za to musi zaplacić. Jakby m iw firmie, że nadgodziny hehe bezpłatne hehe to ze stoperem w ręku bym wsyztko rzucał. Na szczescie nigdy nie mialem takeij sytuacji, wysztko platne bonusowo i w terminie
@katius: Za płacę lekarza rezydenta płaci państwo. Raczej nie możliwości rzucania rezydentury przez ok 5lat a zarabia się ok 2300zł na rękę. Trzeba mieć dużo szczęścia i dobre wyniki w nauce żeby nie trafić do szpitala w którym taktują cię jak gówno i np jeszcze zmuszają do nocnych dyżurów kilka razy w tyg.
@Dziki-Malz: kurde, zawód stary jak świat, myślałem, że takie podstawowe kwestie jak nadgodziny są ujęte w jakichś papierach. Poza tym skoro to w zawodzie norma, to chyba na etapie rekrutacji się to powinno załatwiać. Tyle się mówi o prawach pracowniczych, o związkach zawodowych, o tym jak prywaciarze wyzyskują pracowników, a tu się 'nagle' okazuje, że w budżetówce jeszcze gorzej....
@AnonimoweMirkoWyznania: ja bym zrobił inaczej. Pójdź do niego i spokojnie, życzliwie poproś o podwyżkę lub wypłatę wynagrodzenia za nadgodziny. Powiedz, ze prosisz o pozytywne rozpatrzenie Twojej prośby, ponieważ w innym wypadku będziesz zmuszony do powiadomienia, o zaistaniała sytuacji państwowej inspekcji pracy, która przeprowadzi kontrole, a następnie złożysz pozew do sadu pracy, o wypłacenie wynagrodzenia za nadgodziny. Poza tym, ubocznie pragniesz podkreślić, ze w firmie dane osobowe są źle przechowywane i administrowane,
@AnonimoweMirkoWyznania to tak dla porownania opowiem Ci jak to wyglada w cywilizowanym zakladzie:
1. Pracodawca potrzebuje nadgodzin
2. Team leader puszcza liste na ktora wpisuja sie chetni
3. Chetni dostaja zlecenie pracy w godzinach nadliczbowych i sami okreslaja czy chca dostac za nie hajs czy odebrac godziny w innym terminie
@AnonimoweMirkoWyznania techniczne rzecz biorąc nadgodziny są wtedy gdy szef wyrazi na to zgodę, najlepiej pisemną. Sam sobie na nadgodziny zezwolić nie możesz. Więc jeśli nie ma się zezwolenia na dane nadgodziny to lepiej pracować te 8h i ani chwili dłużej choćby się paliło i waliło.