Wpis z mikrobloga

Mirki i Węgierki! Natchnęło mnie żeby napisać taki oto wpis - od początku wakacji siedzę nad morzem i prowadzę obozy dla dzieci. Przewinęło się już wiele dziewczyn i chłopaków wiek od 7 do 13 lat. Mam dwa przemyślenia - pierwsze primo - na bycie rodzicem naprawdę powinno robić się licencje, zeby dzieci nie krzwydzić nadopiekunczoscia i nie tylko. Drugie primo - kazdemu rodzicowi, ktory to czyta - serdecznie polecam wysyłanie dzieciaków od najmłodszych lat na kolonie. Uczą się odpowiedzialności, koleżenstwa no i świetnie się bawią. Jak wroce z tego turnusu jesli kogos to zainteresuje poopowiadam jakies anegdotki o rodzicach czy dzieciach ofc, anonimowo, tak dla posmiana się i zastanowienia. Tymczasem poprosze o plusiki, zebym przetrwala do konca bo ten turnus to ostatni a ja już tracę siły. Pozdrowienia znad bałtyku Mirki!
Ps. Fajnie sie czyta mirko z rana na duzyrze, dzieki Wam za to.
#gownowpis #wakacje #pracbaza #dzieci #dziendobry #pokazmorde #atencyjnyrozowypasek
Pobierz jasontoddlover - Mirki i Węgierki! Natchnęło mnie żeby napisać taki oto wpis - od poc...
źródło: comment_1XZsHE5Tz5MzLiNsHRYcJzsMjXohbf8B.jpg
  • 94
@jasontoddlover: Jedyny obóz, któy mi się w życiu podobał, to militarny.

Chociaż jakby jakiś rodzic wiedział, co się tam #!$%@?, to by zszedł na zawał XD Przynajmniej fajne wspomnienia. Trochę mnie przez to ciągnie do woja, ale że u nas jest, jak jest, to morale i chęci trochę opadły :<
@monte_rosa: ja tak wspominam obóz z harcerzami, dla mnie osobiście był to dramat, wszyscy sie świetnie bawili a my mieliśmy zmiane drużynowej bo tamtej coś sie stało i jechać nie mogła, typiara była nawiedzona, zachowywała sie jak ojciec Ludwiczkai szkoliła nas jak psy nikt nawet chwili nie mógł pomyśleć o rozluźnieniu ( ͡° ʖ̯ ͡°) Natomiast na kolonii tematycznej było genialnie wszyscy na maksa rozluźnieni i z
@jasontoddlover: Kiedyś byłem na kolonii w Ryczywole, główną atrakcją był basen, który zamknęli po dwóch dniach, z powodu gorąca, jedyne co dawali do picia to miętowa herbata, a na koniec musieliśmy uciekać z domków bo wybuchł pożar lasu. Także ten ;)
@jasontoddlover: ja zwykle pracowałem z młodzieżą sam będąc niewiele starszy od nich, ale pracując z dzieciakami najlepszy patent na to, żeby mieć wszelkie problemy z głowy - zabranie telefonów komórkowych dzieciakom i dostęp do nich umożliwić tylko na <godzinę, o stałej wyznaczonej porze.

Swoją drogą, ciekawy jestem, jak wiele małżeństw powstało w ten sposób, że wychowawczyni/wychowawca podczas takiego obozu poznał podopieczną ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@jasontoddlover: pamiętam jak po 5 klasie pojechałem na 3 tygodnie na kolonie. Pierwszego dnia było okropnie, dzwoniłem do mamy że chcę wracać i był tam taki dzban, który mnie strasznie #!$%@?ł i życzyłem fiutowi śmierci.
Ostatniego dnia nie chciałem wracać do domu, a w autokarze siedziałem z tym gościem bo już byliśmy dobrymi kumplami xD