Kumpel jest zaproszony na rozmowę i zastanawiamy się, czy wgl. jest sens żeby tam jechał, czy to nie będzie jakaś lipa na zasadzie "chodź lub dzwoń po ludziach i wciskaj im ubezpiecenia, zarabiasz tylko na prowizji, a jak masz ochotę to werbuj kolejnych frajerów i dostaniesz też z ich pracy prowizję"
@Experienced_Manager: od początku wiedziałem, że nie będę tą pracą zainteresowany (wydało się, to nie kumpla, tylko mnie zaprosili xd), ale miałem zamiar przejechać się na rozmowę i zobaczyć, co powiedzą. Ale to już jutro, nie chce mi się, olewam to xd
@Zavis: dobra, zajrzałem jeszcze raz, po instalacji wyskoczyło mi coś o darmowym miesiącu i $5 miesięcznie. Od razu wyłączyłem, myśląc że to nie jest darmowe (dłużej, niż miesiąc), a teraz przeczytałem to jeszcze raz i ono jednak jest darmowe, a za te 5 dolców można usunąć reklamy
Liczę na cud xD Około 3 lat temu widziałem zajebisty filmik na yt: gościu przykleja naklejkę na czoło kota i ten kot nie wie o co chodzi, zaczyna iść do tyłu,wchodzi na półkę i robi śmieszne ruchy. To był polski filmik, nagrywający bardzo mocno się śmiał i przez śmiech próbował powiedzieć: ja p------e, co to jest (czy coś w tym stylu). Jego kanał nazywał się coś jak Byelik (jakaś podobna nazwa). Teraz
@Mauti: Robię fotki sportowe Canon 5dmark II do tego 24-105 f/4 Na sam początek mi to wystarcza. I takie pytanko do tych którzy tego aparatu używają do jakiej wartości ISO mogę spokojnie używać ? Bo wydaje mi się, że jak dałem 1250 to już mieni mi się ziarno w oczach itd :D
Mireczki mam pytanie: W marcu otworzyłem e-commerce w mojej pracbazie. Z jednej strony chciałbym się pochwalić i dać dla Was jakiś kodzik rabatowy, bo produkty dobre i inne niż to co na rynku. Dodatkowo wiecie jak jest przydałby się większy ruch i sprzedaż, żeby się wykazać przed moim januszem biznesu. Z drugiej strony sam nie chciałbym robić z siebie błazna i Janusza przed Wami, że niby, że tania reklama. Myslicie, że warto
@janoosz-tracz: no ale jak gra w to pół miliona, to jakim cudem w grach wojennych zawsze dostaje ten sam typ gry i to na tym samym serwerze?! Skoro gorbie reconnect, to chyba znaczy, ze tam nie chce grac.
@crbman: tak chyba zrobię, ale tam, gdzie widzę ceny (większość nie ma cenników na stronie), to jest np. 2049zł netto, a ja chciałem tak do 2000 brutto. No, ale jak nie będzie wyjścia...
Zatrzymany miał wprowadzać w błąd swoje ofiary co do właściwości sprzedawanych przez siebie produktów - leków, suplementów, kosmetyków. Gwarantował wyleczenie żylaków, zapalenia stawów i innych schorzeń, wybielenie zębów. Tymczasem zarówno prezentowane przez niego certyfikaty, jak i występujący w reklamach eksperci byli całkowitą fikcją. Produkty nie leczyły.
"Daily Mirror" opisał problemy klientów, którzy skusili się na bezpłatne próbki Whitetime. Jedyny koszt, jaki mieli ponieść, to symboliczna opłata za wysyłkę produktu w wysokości 1
@volski_: bo to gra polskiego twórcy, więc jest większa szansa, że ktoś skojarzy grę bo jest to kolega po fachu z podwórka, niż że randomowy gracz grał akurat w Lichtspeer i pozna go po takim śmiesznym opisie, szczególnie, że peak na steam charts wynosi zawrotne 18 graczy jednocześnie. A o co chodzi?
Gdyby wysłać ekipe na Marsa i dać im nasiona i kazać stać się możliwie szybko samowystarczalnym, to co byłoby łatwe w uprawie, a dawałoby dużo pożywienia? Jak mogłyby wyglądać "marsjański szklarnie"?
@Zileonka: to ja jeszcze dodam pomidory, a co do marsjańskich szklarni to wyglądałyby jak bunkry, słońca tam tyle co kot napłakał także nie ma sensu robić szklarni jako takich, musiałyby być zasilane i ogrzewane reaktorami atomowymi albo generatorami radioizotopowymi, różowo-fioletowe oświetlenie led już się sprawdza w produkcji rukoli na ISS, co do gleby to w sumie potrzebna nie jest, na tym polega hydroponika, tak będziemy karmić ludzkość tu na Ziemi,
Mirki skumajcie jaka januszerka na OLX, facet zamówił coś u mnie za pobraniem, paczki nie odebrał więc grzecznie poprosiłem o zwrot kosztów za wysyłkę oczywiście zostało mi uświadomione, że mnie p------o a on mi nic nie będzie oddawał. Zrobiłem research i zgadnijcie czym handluje Janusz? Oczywiście, że częściami samochodowymi.
@bladekp: @Zileonka: A dajcie spokój, szkoda wołać 5k ludzi... najgorszy możliwy scenariusz, Janusz wyświetlił wiadomość w której jest informowany, że drzwi nie zostaną odebrane tak samo jak on nie odbiera przesyłek i zlał to ciepłym moczem nawet mi nie odpisując. Chyba dotarło do niego, że źle zrobił i nawet mnie nie zwyzywał. ( ͡°͜ʖ͡°)
#anonimowemirkowyznania murki, dziwna sprawa i powiedzcie mi co sądzicie. Post tylko w celu dyskusji, bo ja swojego zdania nie zmienię. Od ~2 tygodni jestem na diecie pudełkowej, tj. zamówiłam sobie za 1300 złotych miesięcznie jedzenie do domu, które jest dostarczane do mnie codziennie, jem tylko to i nic więcej, tylko jakieś herbaty w domu przygotowuję dla siebie. Mieszkam z chłopakiem i dla niego normalnie gotuję, nie mam z tym problemu. Ale
@AnonimoweMirkoWyznania: pomijając, że prośba o zwrot za tamte zakupy (o ile nie masz bardzo złej sytuacji finansowej, a on dobrą) była niepotrzebna, to reszta się zgadza - niech sam płaci za to co je, skoro Ty jesteś na pudełkach.
Murki, mam 25 lat i dopiero teraz wyprowadzam się od mamusi ( ͡°͜ʖ͡°) Liczę sobie, że na życie (nie licząc opłat takich jak wynajem kawalerki/spłata auta/odkładanie oszczędności) chcę wydawać 1000zł miesięcznie. Głównie samodzielnie gotuję, ale czasem jakaś knajpa/bar/impreza/pasta do zębówXD. Singiel here (tzn. nie singiel, ale przeprowadzam się sam i będę żył sam, no chyba, że Panna pójdzie tam na studia, gdzie ja się przeprowadzę, bądź
@kubas_782: kulde, faktycznie tego aspektu nie przemyślałem. Ale opony zimowe dopiero co kupiłem, letnie są w dobrym stanie, auto pięcioletnie, więc mam nadzieję, że napraw nie będzie przez te kilka miesięcy wymagać (użytkuję je już od kilku miesięcy, zrobiłem pond 10tys kilometrów i było elegancko), a paliwo - no fakt, tego nie liczę, ale zamierzam auta używać tylko podczas dojazdów do rodzinnej miejscowości, spłacać je muszę jeszcze do końca roku
@Herubin: właśnie auta zamierzam na co dzień nie używać, ale też jestem zbyt wygodny by je całkiem sprzedać, nie chce mi się bawić w pociągi jadąc do rodzinnej miejscowości (tym bardziej, że jeszcze ktoś musiałby po nie jechać 15km na dworzec) i chcę jednak zachować mobilność, gdybym chciał gdzieś wyskoczyć...
@Herubin: no właśnie biorąc pod uwagę, że dojazd autem do rodziców wyjdzie podobnie, co pociąg PKP (może nawet taniej), a auto jest stosunkowo nowe i w bardzo dobrym stanie, to jego koszt utrzymania to głównie ubezpieczenie, bo to co wydam na paliwo i tak bym zostawił w kasie PKP. Więc nawet doliczając jakieś drobne ewentualne wizyty u mechanika myślę, że w 2000zł rocznie się zmieszczę. Oczywiście nie liczę jego utraty
Co myślicie?
#kiciochpyta #pracbaza #ubezpieczenia #korposwiat
źródło: comment_4uabOaHZ8B7zAMSsOOBQKkxW1HKTq5Ca.jpg
Pobierz