Wpis z mikrobloga

Maspex sztandarowy przykład polskiego sukcesu w branży spożywczej , wykupujacy firmy zagraniczne ( były o tym znaleziska screen takowego zamieszczam pod wpisem) i kontynuujący szeroką ekspansję na inne rynki jest bojkotowany przez polskie spółki za tę słynną wpadkę z wpisem na fb reklamujacym napój TIGER w rocznicę rozpoczecia Powstania Warszawskiego.
No ja wiem, że można się pooburzać, ale z takiego powodu niszczyć tę firmę, która zdobywa sobie silną pozycję w państwach regionu?
Taki bojkot miałby sens gdyby to było jakieś stałe przewinienie. Dla mnie to czysta głupota i pokaz zacietrzewianie elit prawicowych.

"Grupa Lotos wycofa napój Tiger ze sprzedaży na swoich stacjach" - napisała w sobotę na Twitterze, dyrektor komunikacji Lotosu Anna Lutek. Ma to związek z kontrowersyjną grafiką opublikowaną na oficjalnym instagramowym koncie Tigera z okazji rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. Internauci zwracają również uwagę na brak napoju na stacjach Orlen.


W 2011 do grupy należało ponad 20 przedsiębiorstw w Polsce, Czechach, Rumunii, Rosji, Bułgarii, na Słowacji, Węgrzech i Ukrainie.


http://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2017-08-15/tiger-znika-z-polek-grupa-lotos-oficjalnie-wycofuje-napoj-ze-sprzedazy-na-swoich-stacjach/

#neuropa #4konserwy #gospodarka #maspex
szurszur - Maspex sztandarowy przykład polskiego sukcesu w branży spożywczej , wykupu...

źródło: comment_LXltkaZALW2Qxb8uvUYXYQZ9bMXUNAsk.jpg

Pobierz
  • 136
@szurszur: a ja przypuszczam, że za reklamę odpowiedzialna była agencja PRowa/marketingowa/firma od prowadzenia strony na FB i MASPEX jako MASPEX nie miał z tym wiele wspólnego - ot zły współpracownik dobrany.
nie zmienia to faktu, że ktoś kto chciałby przejąć rynek od maspexa/wykupić udziały na większą skalę/zniszczyć markę tigera, ma teraz ku temu wpsaniałą okazję - tiger znika z półek - udziały spadają, marka traci na wartości, można wstawić swoje produkty
a ja przypuszczam, że za reklamę odpowiedzialna była agencja PRowa/marketingowa/firma od prowadzenia strony na FB i MASPEX jako MASPEX nie miał z tym wiele wspólnego - ot zły współpracownik dobrany.


@strikingsurface: Takie materiały są z reguły zatwierdzane, przez odpowiednie osoby z danego przedsiębiorstwa. Polityka wizerunkowa nie dzieje się niezależnie od niego. Materiały przygotowują oczywiście agencje, ale to jest zatwierdzane.

To zresztą wynika z tego znaleziska:

https://www.wykop.pl/link/3874567/maspex-nie-zwolni-pracownikow-ktorzy-zaakceptowali-obrazliwe-wpisy-tigera/

Prezes Maspexu Wadowice Krzysztof Pawiński
@BongoBong: gdzieś czytałem, że Maspex zlecił aby kampania reklamowa była kontrowersyjna - boże ciało, dzień lotnictwa były kontrowersyjne. z tym fakiem to przesadzili.
to pracownicy agencji reklamowej moim zdaniem są odpowiedzialni - to oni znają rynek - to oni mają zatrudnionych piarowców, socjologów i to oni przekonali pracownika maspexu, że będzie dobrze.
jak zacytowałeś "nie zamawialiśmy testowania wrażliwości naszego pracownika", bo to nie on ma wiedzieć jak wygląda skuteczna reklama.

może
@strikingsurface: Oj zdecydowanie inaczej rozumiem kwestię odpowiedzialności. Pracownik przedsiębiorstwa odpowiedzialny za nadzorowanie kampanii marketingowej powinien być osobą kompetentną, a przedsiębiorstwo powinno go przeszkolić, albo zatrudnić osobę posiadającą już umiejętności. Na jego barkach nie jest tworzenie materiałów, ale powinien potrafić to nadzorować. Nie ma wytłumaczenia "przecież oni się znają". Zwłaszcza, gdy z założenia prowadzimy kampanię kontrowersyjną, to oczywiste jest ryzyko przeholowania.

Marketing to nie może być jazda bez trzymanki i wydelegowanie kwestii
@szurszur: moim zdaniem próbują na tym zebrać jakiś kapitał polityczny. Pewnie roi im sie w głowie, że ludzie beda ich pozniej sluchac, jak zorganizuja bojkot energetyka XD

zreszta ja juz zapomnialem o tej sprawie, podejzewam ze sporo ludzi tez
@szurszur: Najpierw tyle się mówi o gonieniu zagranicznego kapitału w mediach, wspieraniu polskiej przedsiębiorczości, a jak przychodzi co do czego to się gnoi polską firmę, która jako taka nie zawiniła. Przecież każdy kto ma choć odrobinę rozumu jest w stanie pojąć, że cały bajzel wywołała agencja reklamowa zajmująca się promocją marki, a nie sam producent. A obrywa się od ludzi producentowi, który po prostu źle trafił podpisując kontrakt.