Aktywne Wpisy
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/PIAN--A_A--KTYWNA_VTr7qar53A,q60.jpg)
PIAN--A_A--KTYWNA +339
W szczytowym momencie, około listopada 2008 roku, roczna inflacja w Zimbabwe wynosiła 89 700 000 000 000 000 000 000% (89,7 tryliarda procent), a ceny średnio podwajały się co 1,3 dnia. Była to druga pod względem wielkości inflacja w historii.
#gruparatowaniapoziomu #inflacja
#gruparatowaniapoziomu #inflacja
![](https://wykop.pl/cdn/c3201142/ca596c630b4abd6ccbdc85baf7ee8ed223efc19e824d9e94f1e49b21ffad08e4,w150.png)
Tulky 0
Które miasto
- Warszawa 19.8% (75)
- Poznań 18.2% (69)
- Kraków 14.0% (53)
- Wrocław 18.7% (71)
- Trójmiasto 29.3% (111)
Jak mam NIE wierzyć tym wszystkim redpillom i innym kołczom? Jak mam NIE być mizoginem i NIE nienawidzić kobiet, jeśli wszystko, dokładnie WSZYSTKO co widzę potwierdza te teorie, a #!$%@? "ja nie wiem gdzie wy te karyny znajdujecie" i "jest tyle samo kobiet z zainteresowaniami co facetów" nie potwierdza nic?
Mam prawie 26 lat. Jestem na takim dnie, że siedzę na portalach randkowych naprawdę z nadzieją, że kogoś poznam. Nie ustawiłem zdjęcia. Mam wpisane tylko zainteresowania i zastrzeżenie, że u kobiety nie interesuje mnie wygląd, a wyłącznie to, co ma w głowie. Wiecie ile dziewczyn do mnie zagadało? Zero. Żadna. A mam profile na trzech różnych portalach od ponad roku. Jak mam nie wierzyć redpillom?
Nie należę do grona normalnych facetów. Nawet wśród introwertyków byłbym dziwny. Nie jestem towarzyski, nie mam żadnego grona znajomych, jestem programistą zdalnie, nie lubię podróżować, nie jem mięsa (w ogóle nie lubię jeść, wyjście do restauracji to nie jest dla mnie przyjemność). Mam za to aż za dużo zainteresowań. Gdybym oddał wszystkie swoje książki, można by z tego założyć małą bibliotekę (mam cały jeden pokój 4x4m przeznaczony na książki). Pomijając te oczywiste zainteresowania (filmy, beletrystyka, gry, muzyka), interesuję się botaniką, bonsai, bronią białą, medycyną, fotografią i piwowarstwem (tak, mnie też #!$%@?ą ci hehe piwosze neofici #pdk). Czyli niczym, co obchodziłoby kobiety. Jestem najgorszym typem faceta dla kobiet: z wierzchu zimny, logiczny, niedający się manipulować, a w głębi niestety romantyk marzący o jedynej miłości na całe życie. Nie mam żadnych problemów z ludźmi, wychodzeniem z domu, nie pocę się jak świnia w towarzystwie ani nic z tych rzeczy. Ja po prostu tych rzeczy NIE LUBIĘ. Czy to jest tak trudno zrozumieć? Nie zamierzam się zmieniać. Jak ktoś nie lubi szpinaku, to znaczy, że jest z nim problem? Nie #!$%@?, po prostu nie lubi szpinaku, nie będzie jadł szpinaku i #!$%@?ć z tym zielonym gównem. Także wczasów nad Bałtykiem, wycieczek w góry, biegania, lekcji tańca, wypadów do klubu czy restauracji ze mną nie będzie. Nie chcę być z kimś, kto się będzie ze mną męczył. Chciałbym być z kobietą, która chce prowadzić taki sam tryb życia jak ja, a takich kobiet nie ma, bo kobiety to istoty społeczne. Kobiet nie interesują poglądy na życie, hobby, ani jakim jestem człowiekiem. Kobiety chcą emocji, podróży, obracania się w towarzystwie, szaleństw, przygód, a nie życia na odludziu, wśród książek, wypreparowanych zwłok, pawi (mam dwa) i wycieczek najwyżej do kolejnego muzeum.
#rozowepaski
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
Sam sobie rozwiązałeś problem w tym momencie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A co z tym zrobić? Po prostu żyć swoim życiem - reguł rzeczywistości nie zmienisz, to nie jest niczyja wina że funkcjonuje to wszystko tak a nie inaczej.
Jako człowiek dosyć mocno podobny, powiem tyle - jak sam podkreśliłeś, to inni są "normalni"/"normikami" a my nie, taka kolej rzeczy.
Tak z
Dopóki nie zrozumiesz swojej bez urazy głupoty będziesz cierpiał. Twoje cierpienie jest karą za to jaki jesteś. Przykra prawda.
Po pierwsze, kolego, kobiety to - uwaga! Bo niektórych to zaskoczy -ludzie!
I różne są. Jedne lubią wycieczki, inne nie.
Jedne są spokojne i ich nie widać, inne zawsze muszą być na świeczniku.
@AnonimoweMirkoWyznania: jeśli kobiety nie lubią aspołecznych przegrywów z kompleksem wyższości to znaczy, że jest z nimi problem?
Powinienes zmienic wyszukiwanie z kobiety na mezczyzn ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
@Snufkin_91: myślę, że można spokojnie nazwać to kruchym poczuciem wlasnej wartości przykrytym płaszczykiem pozornego narcyzmu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@AnonimoweMirkoWyznania: Nie tylko kobiety lubią takie wypady, ale jakieś 95% społeczeństwa chce spędzać czas inaczej niż siedząc na tyłku w mieszkaniu. Nie mówię, że wszyscy chcą łazić po klubach, ale już np. wyjście do knajpy ze znajomymi (jeżeli tylko pieniądze pozwalają) lub zwiedzanie okolicy jest dla wielu kuszącą opcją.
Wydaje mi się,
- jestem zimnym człowiekiem, aspołecznym, nie lubię wychodzić do ludzi
- przyznaję że to nie jest typ faceta jakiego przeciętna kobieta chce
- marudzę że żadna kobieta do mnie nie zagadała na portalu bez fotki gdzie wypisałem tylko długą listę moich zainteresowań które żadnej kobiety nie obchodzą
- mówię że mgtow i redpille mają rację, potwierdzając, że w szeregach redpilli i mgtow większość to przegrywy
Jestem do ciebie nawet trochę podobny a mam dziewczynę od bardzo dawna xD. Twoim problemem jest tzw. #stulejarnosc a nie charakter i inne pierdoły.
Nie masz mieć dużo zainteresowań tylko takie które są cool dla kobiet. Czyli
@agaja: Ale bez przegięć, ok? ( ͡º ͜ʖ͡º)
@AnonimoweMirkoWyznania: Chłopie, tak jak napisano powyżej - uj z tymi Twoimi zainteresowaniami, książkami, inteligencją, skoro jesteś NUDNY JAK FLAKI Z OLEJEM.
NIC konkretnego nie można z Tobą robić. Książkę, to można sobie w domu poczytać bez partnera. Normalni ludzie chcą żyć i czerpać coś z tego życia. CCzyli robić to, co Ty negujesz - podróżować (niekoniecznie do Tajlandii od razu - wystarczy spływ
Piwowarstwo? No proszę cię. Jeszcze ogólnie gotowanie, które jest sztuką i wiele wymaga zarówno wiedzy jak i doświadczenia, ale wyrabianie śmierdzącego napoju z grzybów?
Filmy, muzyka i gry - tak bardzo
@drzuo: zbytnio szokujace? przepraszam :(
@drzuo: to nie do konca tak.
Jak masz udany zwiazek, z wartosciowa, ogarnieta osoba, to darmowy seks to tylko dodatek (choc wiadomo,
Chcesz poznać dziewczynę? To ogarnij się i zagadaj jakąś w empiku przy książkach. Można tam od razu pójść na kawę. Znam przynajmniej jedną parę która się poznała w ten sposób. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
1. Profile bez zdjęć na portalach randkowych są często w ogóle niewidoczne, ew. kobiety (ale i mężczyźni, a nawet oni bardziej) w ogóle ich nie przeglądają. Ustaw sobie zdjęcie, albo pogódź się z faktem, że to Ty musisz znaleźć dziewczyny, które spełniają Twoje oczekiwania i zainicjować kontakt. Dodatkowa rada - na profilu nie pisz elaboratów o sobie, jak w tym poście, bo to tylko zniechęci potencjalne kandydatki. Ideał to napisać
A wcale tak nie jest, bo gdybyś tylko wyszedł do ludzi, to cała ta logika i chłód przeobraziłyby się w chaos w Twojej głowie i panikę, co byłoby idealnym podłożem do manipulacji Tobą.
Tak więc sorry, ale jesteś po prostu
Chociaż ta medycyna to duży zakres, neurologia czy jesteś pasjonatem składu chemicznego krwi?
Plus druga połówka nie powinna mieć w 100% takich samych zainteresowań bo musicie mieć trochę czasu dla siebie i tylko swoje zwyczaje.
Jak zwykle w
Jak piekarnia piecze kiepski chleb i nikt nie chce go kupować, to czyja to wina? Klientów czy piekarni? (✌ ゚ ∀ ゚)☞
- "Potrzeby intelektualno-duchowe kobiet są żadne, dlatego każdy facet jest dla nich dobry, jeśli będzie im spełniał potrzeby emocjonalne i społeczne" ale wypaliłeś hehe.Chyba faktycznie siedzisz w domu i grasz w gry skoro nie poznałeś w życiu laski z potrzebami intelektualnymi.Aha, chyba, że jesteś kumplem Korwina. To nie dziwota, że masz takie poglądy.
- "Za to cierpię? Że nie jestem taki jak inni?" Nie. Cierpisz za to, że siedzisz w
@AnonimoweMirkoWyznania: Jestem samotną introwertyczką która nie może znaleźć faceta, ale mam też odrobinę godności i nigdy nie umówiłabym się z kimś takim jak ty.
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez moderatora
Ludzie są różni, nawet dwie jednokomórkowe bakterie będą się czymś od siebie różnić xD