Wpis z mikrobloga

Od 5 miesięcy siedzę na emigracji u Holendrów. Zarabiam dobra kasę. Jestem szanowany w pracy. Moje poczucie własnej wartości wyraźnie wzrosło ponieważ w nowym miejscu muszę radzić sobie samodzielnie z wieloma problemami emigranta i nie mogę wrócić pod rozłożyste skrzydła rodziny czy przyjaciół z dnia na dzień jeżeli coś nie idzie. Mam na miejscu również kumpla który przyjechał miesiąc temu.

Dziś wylądowałem w rodzinnym mieście. W kraju który przed wyjazdem nie przedstawiał mi żadnych racjonalnych przesłanek do rozwoju tutaj. Zostaje tu do poniedzialku.
Po wylądowaniu jak zobaczyłem te żółto czerwone autobusy i tramwaje. Panie sprzedające truskawki na chodnikach. Ulice które znam od dziecka- ścisnęło mi gardlo. Nie uświadamiałem sobie że poziom tęsknoty jest tak wielki. Tak przejmujący i ogarniający z każdej strony.
Holandia stała się tak cholernie obca.

#holandia #emigracja #tesknota #oswiadczeniezdupy
  • 22
@WielkaPesaNarodowa: @paprok:

Jak się człowiek #!$%@? albo chodzi i donosi to nic dziwnego że ma takie doswiadczenie ze strony tych ludzi. Ja nie mam z nimi problemu. Potrafia normalnie rozmawiać. Potrafia czasem wezwać do biura i rzucić standardowym tekstem że doceniają pracę. Potrafia wysłać na dodatkowe szkolenie albo dać podwyżkę że względu na zaangażowanie. Ze strony Polaczków na stanowiskach mogę jedynie doświadczyć arogancji i wynoszenia się ponad innych niżej postawionych.
@kolak68: przeczytałeś te linki? ludzie którzy nie widzą dyskryminacji ze względu na narodowość w Holandii są w mojej opinii za tępi by to dostrzec (piszę z autopsji).