Wpis z mikrobloga

#motocykle
Przeciskałem się dzisiaj w korku po wymianie manetek (i ciężarków, bo stare nie pasowały do nowych manetek) i jakimś cudem zahaczyłem typowi o lusterko :/ Odgięło się w przód, stanąłem, odgiąłem z powrotem, przeprosiłem i pojechałem ale głupio mi się zrobiło mocno ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Mu_H: a co on na to?
Nie zdziw się jak zaraz dostaniesz wezwanie na policję celem wyjaśnienia i regres OC bo sobie lusterko wymieni.
  • Odpowiedz
@Kotel_: Raczej nie, lusterko w samochodzie bez problemu składa się tak samo do przodu, jak i do tyłu. Samo lustro też jest zwykle chronione przez wystającą ramkę obudowy i trzeba by na prawdę celnie trafić, żeby coś mu zrobić.
  • Odpowiedz
Nie zdziw się jak zaraz dostaniesz wezwanie na policję celem wyjaśnienia i regres OC bo sobie lusterko wymieni.


@fstab: jeśli tak będzie to trudno, zasłużyłem, biorę to na klatę i nie zamierzam się wypierać. Natomiast nigdzie nie uciekałem, przeprosiłem kolesia, poczekałem na jego reakcję, on mi machnął że ok i dopiero pojechałem. Niestety nie nagrało się to bo zabrakło dosłownie 10 minut baterii w kamerce także jak się skończy sprawa
  • Odpowiedz
@Kotel_: Mam 18 letnie A4 i 15 letnią Astrę, w obydwu lusterka składają się w obydwie strony, w Focusie którego miałem wcześniej było tak samo, w Corolli, a jakże, tak samo ;). Powaga, nie kojarzę samochodu, w którym nie da się złożyć lusterka do przodu, wiadomo, że jak uderzysz z pewną siłą, to połamią się zaczepy trzymające całość, ale szczerze, poza Audi 80 i Vectrą B nie spotkałem się z
  • Odpowiedz