Aktywne Wpisy
mk321 +2
#bielgorod #ukraina #rosja
Dobrze rozumiem, że ten Biełogrod jest w Rosji?
Ukraińcy tam wyjechali.
Czyli zaatakowali teren Rosji.
Rosja ma w swoim prawie zapisane, żeby użyć broni jądrowej w przypadku zagrożenia integralności granic.
Nadal nie użyli.
Czemu?
A. Putin niedopełnił swoich obowiązków. Powinien spaść ze stołka.
B. Wszystkie atomówki zardzewiały i nie udało się żadnej wystrzelić.
C. Wszystkie atomówki już dawno zostały przehandlowane za wódkę.
Dobrze rozumiem, że ten Biełogrod jest w Rosji?
Ukraińcy tam wyjechali.
Czyli zaatakowali teren Rosji.
Rosja ma w swoim prawie zapisane, żeby użyć broni jądrowej w przypadku zagrożenia integralności granic.
Nadal nie użyli.
Czemu?
A. Putin niedopełnił swoich obowiązków. Powinien spaść ze stołka.
B. Wszystkie atomówki zardzewiały i nie udało się żadnej wystrzelić.
C. Wszystkie atomówki już dawno zostały przehandlowane za wódkę.
kopek +1
W co zainwestować 130 tys zł.
#inflacja podbija ceny wszystkiego więc chyba po prostu rozwalę tą kasę na przyjemności
#inflacja podbija ceny wszystkiego więc chyba po prostu rozwalę tą kasę na przyjemności
Mirkoprzyjaciele. Dzisiaj będzie duże #zalesie i logikarozowychpaskow . Moja #zona od ośmiu lat ma prawko ale z jazdą samochodem nie ma to nic wspólnego. Najlepsze że opowiada ciągle jak to faceci nie potrafią jeździć bo zapierniczają i agresja na drodze itp. Ale do rzeczy.
Ostatnia sytuacja- żona miała stłuczke na parkingu pod marketem. Siedziałem akurat w domu i dzwoni do mnie żebym przyjechał bo facet ją stuknął i się nie chce przyznać. No to przyjeżdżam (już podejrzewałem wcześniej że to się dobrze nie skończy) i na miejscu już policja. Uprzejmy Pan z policji poinformował mnie co się stało. Żona jechała po parkingu i zgodnie z obowiązującą tam zasadą prawej ręki nie ustąpiła facetowi i wjechała w niego. Oczywiście zaczęła się kłócić, że nie jej wina i zwyzywała gościa że dzwoni po męża a facet zadzwonił po policję. I jak przyjechali nie chciała dalej przyjąć mandatu.
Przeprosiłem więc gościa, powiedziałem policmajstrom, że przyjmiemy mandat (gdyby się nie kłóciła spisaliby po prostu oświadczenie i obyło by się bez) i pojechaliśmy do domu ( na szczęście tylko zderzak obity).
Najlepsze, że w domu obraza że nie stanąłem po jej stronie i nie wytłumaczysz jej, że ewidentnie jej wina i jakby mandatu nie przyjęła to by jej sąd drugie tyle dowalił.
Pół roku wcześniej podobna sytuacja, wyjechała gościowi z podporządkowanej i awanture mu zrobiła BO PRZECIEŻ PROSTA DROGA WIĘC POWINIEN WIDZIEĆ JAK WYJEŻDŻA I MÓGŁ JĄ PUŚCIĆ! I telefon do mnie ale wtedy zdążyłem przyjechać zanim gość policję wezwał.
No i auto bite z każdej strony jej, po jakichs słupkach czy innych barierkach co nie widziała. Cholera wie czy nie obrysowała kogoś i nie uciekła bo nikt nie widział bo niektóre rysy tak wyglądają.
Ale teraz najlepsze, zawsze jak jakaś impreza firmowa czy spotkanie znajomych to opowiadają sobie z koleżankami jakie to one nie są super driverki! Oczywiście opisuje oba te swoje wypadki tak że to była wina tych facetów ale się na pewno z policja dogadali bo zawsze facet z facetem się dogada. A my kiśniemy z tego niemiłosiernie bo znamy prawdę a gadają takie bzdury, że szkoda gadać. Coś jak w tej paście o mięsnym co baba od fryzjera jechała bez swiateł i myślała że jej mrugaja inni kierowcy bo super fryzure ma.
No ale one mają wysokie mniemanie o sobie i są najlepszymi kierowcami świata.
Co wychodzi po paru godzinach potem jak trzeba odwieźć swoich mężów do domu bo my wypijemy sobie parę piwek czy drinków a i tak czasem proszą czy możemy im wyjechać z parkingów bo ciasno(✌ ゚ ∀ ゚)☞
Czasem życie pisze najlepsze #pasta mireczki ale to niestety #truestory
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
@AnonimoweMirkoWyznania: OP żeś się w kiepską babę załadował, żyj se teraz z nią. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Także, dobrze się to skończyło ( ͡° ͜ʖ ͡°)
uważasz, że z całego opisu opa, bycie słabym kierowcą to jej największa wada? :P
bycie słabym kierowcą nie dyskwalifikuje
ale sposób w jaki załatwia sprawy,
jak się zachowuje, gdy jej wina jest ewidentna,
jak kłamie, by się przypodobac koleżankom,
jak się wysługuje swoim facetem i naraża go na problemy
już o niczym dobrym nie świadczy ;)
- Ewa!?
- Klaudia?! O jaaa, Zajebiście się tak spotkać. W mięsnym, hihihi
- Zajebiście! Dawno się nie widziałyśmy. Kiedy ostatnio? U Marcina na melanżu? Naprawdę zajebiście hihihi.
- U Maćka i Magdy się widziałyśmy chyba
- Nie byłam wtedy, nad morzem byłam,
@epi dobrze pisze. Samo bycie złym kierowcą nie jest ważnym wskaźnikiem wartości tej osoby w związku, ale w opisanej historii pojawia się całe morze "czerwonych flag" - cech osobowości tej kobiety, które z ogromnym prawdopodobieństwem będą w przyszłości prowadzić do ogromnych problemów w związku.
- Trwanie przy swojej racji za wszelką cenę - powodzenia później, przy okazji pierwszej lepszej kłótni. Chciałbyś mieć dziewczynę, która nie potrafi zauważyć, że myli