[Spermion]

Cześć.

Mam takie pytanie, jeżeli chcę przejechać prosto na takim skrzyżowaniu (czerwony kwadracik to auto, układ drogi jak na screenie) to z lewym kierunkowskazem czy bez ? Niby jadę prosto ale jednak jak widzę, często na takich skrzyżowaniach to ludzie różnie jeżdżą. Wiadomo że jak ktoś mi nadjeżdża z prawej to go przepuszczam bo zasada prawej strony ale właśnie z tym cholernym kierunkiem, włączać czy nie. Ktoś może wyjaśnić ?

#prawojazdy #jedzbezpiecznie

[VelicoFides]

@polecam_poczytac_heideggera: Błąd jest dość oczywisty i jak najbardziej może doprowadzić do zagrożenia. Przeanalizuj sobie co będzie się działo na takim skrzyżowaniu, jeśli będziesz używał kierunkowskazów tak jak sugerujesz.

[VelicoFides]

@polecam_poczytac_heideggera: Zły? Pod jakim względem? Nie występuje taki w polskich przepisach? Czy może przypomina ci złego chińczyka i ci sie zrobiło smutno?
Może uważasz że każdy rodzaj i odmiana skrzyżowania powinno mieć swoje własne przepisy dotyczące sygnalizacji?
Ale masz rację. Skoro tak oczywiste rzeczy do ciebie nie dochodzą, to naprawdę nie mamy o czym rozmawiać. Oddaj prawo jazdy.

[wlaczkomputer]

@Spermion: Zamieszczam niżej link do wyjaśnienia, że twój instruktor i większość kierowców naszego kraju (uczona przez z-------h umysłowo instruktorów, więc można im wybaczyć) jeździ źle w podobnych sytuacjach:

http://mrerdek1.blogspot.com/2015/08/41-kierunek-jazdy-i-jego-zmiana.html

Szkoda sobie mordy strzępić na dyskusję z prymitywami, którzy powtarzają jedynie prawdy wymyślone przez "ekspertów" z WORDów. Kto ma rozum, potrafi myśleć i czytać, wie, że zmiana kierunku to zmiana pozycji auta względem osi pasa ruchu, którym się porusza, bo tylko

[wlaczkomputer]

@VelicoFides: Jak to co się będzie działo? Samochody na podporządkowanych nie zobaczą żadnego kierunku, więc uznają, że jadę swoją drogą, nie zmieniając kierunku. I tak mają usrany obowiązek czekać, aż przejadę, więc nawet nie muszą zwracać uwagi na moje kierunkowskazy, na cholerę im to?

To, że ty widzisz tam problem, wynika z tego, że "nakazujesz" samochodom na podporządkowanych myśleć swoimi, błędnymi, wymysłami na temat ruchu drogowego.

[Spermion]

@wlaczkomputer
Widziałem twój link zanim tutaj napisałem.
Tak na prawdę jest to temat rzeka i każdy powie co innego. Wystarczy w google wklepać "zjazd z drogi z pierwszeństwem w droge podporzadkowana skrzyzowanie lamane". Nawet instruktorzy między sobą się kłócą na jednym z forum. Nadal jednak uważam że nie powinno się lewego kierunkowskazu włączać i tak też uczą pod egzamin. Wieloletni kierowca ciężarówki powiedział mi też fajne zdanie. "Nie włącza się kierunkowskazu

[wlaczkomputer]

@Spermion: Egzamin to 0.00001% twojego bycia kierowcą. Wiadomo, że na egzaminie jeździ się tak, jak wymyślili sobie instruktorzy, a nie tak, jak się powinno jeździć.