Aktywne Wpisy
Nurbon +544
#pokazpsa #pies #psy #zalesie i jednocześnie #chwalesie
Nie mam pojęcia po co to piszę ale chyba nie mam z kim pogadać.
Zawsze w domu był pies. Przygarnięty bo zmarł właściciel, bo ktoś znalazł i nie mógł się nim zająć itp. Fajnie ale nie byłem taki przywiązany na 100%. Lecz ostatni mój pies to był od małego. Przyniosłem go 12 lat temu jako szczeniaka.
Nie mam pojęcia po co to piszę ale chyba nie mam z kim pogadać.
Zawsze w domu był pies. Przygarnięty bo zmarł właściciel, bo ktoś znalazł i nie mógł się nim zająć itp. Fajnie ale nie byłem taki przywiązany na 100%. Lecz ostatni mój pies to był od małego. Przyniosłem go 12 lat temu jako szczeniaka.
źródło: 11087
Pobierz
obszarnik +62
Bardzo spodobało mi się wczorajsze zesrańsko części ludzi spod tagu #polskieonuce o to, że podróżnik z kanału Jak To Daleko odwiedza Białoruś. Gościu od lat odwiedza niebezpieczne kraje, gdzie prawie każdy z was bałby się postawić stopę. I nie jest to nic dziwnego, ale on tam jedzie i pokazuje te kraje takimi jakimi są, pokazuje miasta takie, jak faktycznie wyglądają i rozmawia z lokalnymi ludźmi.
Koleś był choćby w Iraku,
Koleś był choćby w Iraku,
źródło: Obrazek
Pobierz




Komentarz usunięty przez autora
A osobiście identyfikuje się z tą teorią na podstawie własnych doświadczeń. W zasadzie odkąd ograniczyłem fapanie, rozpocząłem też wychodzenie z piwnicy, założenie konta na FB, pierwsze spotkanie ze znajomymi poza szkołą w życiu, pierwszy raz rozmawiałem w życiu z dziewczyną dłużej niż 5 minut, po raz pierwszy od kilkunastu lat byłem naprawdę
"Naturalną potrzebą każdego mężczyzny z punktu widzenia biologii jest zapewnienie przetrwania swego gatunku. "
Nie jestem aseksualny, a moja potrzeba jest przejrzenie dawki internetu.
Przez czas ograniczeń masturbacyjnych mój organizm się przyzwyczaił do tego stanu i nie odczuwam żadnego specjalnego bólu. Polucja reguluje co trzeba.
Inna sprawa, że ja inaczej odczuwam pewne rzeczy, np mam dość dużą tolerancję na ból fizyczny i małą na dźwięki. Może to kwestia tego.
Oj, to się źle zrozumieliśmy troszkę. Ale spoko, to nic takiego, często bywam nie zrozumiany przez cechy autystyczne.
Pewną inną cecha mojej osoby jest to, że mam bardzo pochłaniające zainteresowania, które dają mi chwilowe szczęście, kiedy się nimi zajmuje, a całe życie podporządkowuje znalezieniu czasu żeby je robić.
Popieram twoje argumenty odnośnie traktowanie dziewczyn w ten sposób.
Ludzie mający autyzm, żyją tylko dla siebie. Nie interesują ich inni