Wpis z mikrobloga

Mircy, mam taki problem z kolegą #niebieskipasek. Miał on koleżankę którą poznał na gg. Pisali przez kilka miesięcy codziennie. Praktycznie nie miałam z nim kontaktu bo cały czas wlepiony w ten telefon. Na żywo widzieli się może raz, bo ona mieszka niedaleko Bieszczad, a on na zachodzie kraju.

Ostatnio o coś się pokłócili, kolega nawet nie chce powiedzieć o co. Podobno nie wie i #logikarozowychpaskow u tej koleżanki motzno ale w sumie wątpie. Zmierzam do tego, że po kłótni ona zablokowała go na facebooku i innych instagramach, więc można powiedzieć, że sprawa jest poważna, a ten pajac chce nie odzywać się do niej do wakacji, a potem ja odwiedzić, informując ją kilka dni wcześniej. Czy tylko mi to się wydaje strasznie poronionym pomysłem? Dodam, że on ma 20 a ona 16 lat.

#logikaniebieskichpaskow #zwiazki
  • 82
@Marbarella: jeżeli ktoś zamiast dążyć do rozwiązania konfliktu dyplomatycznie, poprzez wymianę zdań i poglądów, wali focha i chce się bawić w podchody, to jest poważny jak memy obrażające papieża. Ogólnie cała ta sprawa mocno trąci gimnazjum. W związku powinno być się chociaż odrobinę poważniejszym przy rozwiązywaniu konfliktów, niż na stronie ze śmiesznymi obrazkami.
@ElCidX: Oj zdziwiłbyś się, jak wiele osób korzysta z gg nadal.
@Slowbro: Seks od takiego roku życia jest dozwolony, a co dopiero przyjaźnienie się.

Chciałabym sprostować jedną rzecz, oni nie byli w związku, jedyne co, to się mocno przyjaźnili.
Dodam jeszcze, że to nie tak, że to on nie chce się do niej odzywać, tylko nie ma jak, więc postanowił, że da jej te pół roku i wtedy do niej pojedzie.
@Murmurmur: To wszystko zależy od relacji, a skoro są tacy młodzi, to pewnie tez romantyczni. Nam się wydaje to dziwne, bo naoglądaliśmy się filmów o psychopatach albo mamy już po tyle lat, że taki wybryk zdawałby nam się dziwny, niebezpieczny. A taka 16 letna dziewczyna nadal może chcieć księcia z bajki, może chce żeby przyjechał, bo to jest romantyczne.

Nie wiesz jak jest, ot powiedz mu tylko, żeby upewnił się, że
@Murmurmur: I to znaczy, że trzeba ten pomysł porzucić? Bo nie wiadomo? Kto nie ryzykuje ten nie je, jego przecież nie zamkną, no chyba, że podejrzewasz, że chce ją, nie wiem, zgwałcić. Skoro chce jej napisać, że przyjedzie, to ja nie widzę żadnego problemu, sam sobie tę sprawę załatwi.
@Murmurmur: A może "nie chciałaś ze mną rozmawiać, więc czekałem, ale zależy mi na tobie, więc jestem"?

Głupi czy nie głupi, pomysł prosty i może się nie udać, jak widzisz wszystko zależy jak dziewoja to zinterpretuje, a niekoniecznie musi mieć taki sztywny kij jak ty ;) Gość to przeżywa, niedługo ochłonie i mu ten pomysł minie na pewno. Szkoda tylko zabijać w dzieciaku tą romantyczność, daj sobie na wstrzymanie i poczekaj
Ostatnio o coś się pokłócili, kolega nawet nie chce powiedzieć o co. Podobno nie wie i #logikarozowychpaskow u tej koleżanki motzno ale w sumie wątpie.


@Murmurmur: Tak na serio to z takim podejściem nic nie pomożesz a tylko sobie wroga z tego gościa zrobisz, więc albo sobie odpuścisz albo będziesz prowadzić go za rączkę i o wszystko wypytasz a później wytłumaczysz.
Nie rozumiem czemu różowy zakładasz tutaj jakieś drugie dno, jeśli