Wpis z mikrobloga

@Diano: tam był 4-way stop, pierwszeństwo ma ten kto sie pierwszy zatrzyma, nie ważne w jakim kierunku jedzie (czyli samochód skręcający w lewo ma pierwszeństwo przed samochodem jadącym prosto z naprzeciwka jeżeli zatrzymał się pierwszy)

Zresztą nawet jeżeli to by nie był 4-way stop to tam chyba w ogóle nie było kolizji, Tesla skręcała w lewo a więc miała obowiązek zając lewy pas a auto z naprzeciwka skręcało w prawo -
  • Odpowiedz
@piotrulos: Ja jestem ciekawy jak tego typu autopilot sprawdzi się w Polsce, gdzie niektóre drogi (starsze / w remoncie) nie posiadają namalowanych pasów, niektórych dróg na nawigacji nawet google nie ma (albo są nieaktualne), a do tego wahadełka itp :)
  • Odpowiedz