Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Ej, miruny z #emigracja i #polska Mam okazję pojechać do #praca w #uk U mnie w #pracbaza dajo kawałek powyżej 4k PLN/mies na rękę, a #zagranico jakieś 2,5-3,5k GBP/mies (dobra dobra, nie ogarnąłem czy brutto czy netto, ale niech będzie że brutto). Pytanie moje czy jechać czy nie? Tutej mam mieszkanie, samochód, praca, #rozowypasek itd. Tam jadę to mi pracodawca ogarnie #mieszkanie itp. #kiciochpyta #pytanie #pytaniedoeksperta
Lvl 30 mam

Dodaję jeszcze #ladnapani bo się fajnie wygła.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
Pobierz AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Ej, miruny z #emigracja i #polska M...
źródło: comment_4NINhtKCOSEhv2swdMi9Y9LBtdHb55nq.jpg

Rzucić to w pizdziec i jechać czy co niby? Bo już sam nie wiem...

  • Jechać 48.8% (542)
  • Nie jechać 51.2% (569)

Oddanych głosów: 1111

  • 62
Kwestia wyjechania rok/dwa i dorobienia. Da rady w ogóle?


@AnonimoweMirkoWyznania: Oczywiście. Najważniejsze pytanie co z różowym - rozstanie czy jedzie z tobą. Niestety na przetrwanie związku na odległość nie masz co liczyć (zdarza się, ale nie ma co na to liczyć). Co do reszty to chyba nie ma problemu, pracę i tak rzucasz, samochód sprzedasz, mieszkanie wynajmiesz.
@AnonimoweMirkoWyznania: na cyprze w pafos byle kelner zarabia 800ojro/msc za 40h/tydz bez tipow, ceny tak 1,3x tyle co w Polsce, benzyna 5,1zł/litr widziałem a klimat przepiękny. Jak marzy Ci się inny kraj, to współczuję rózowemu jak ma zostać w Polsce.
OP: @Bambro: No to wcale nie jest dużo jak by się wydawało. Opłaty, #!$%@?, dojazd do pracy itd. leci kasa.

Chcę jechać bo:
1. Praca dobra, pozwoli mi się rozwinąć i nabyć nowych umiejętności.
2. Wydaje mi się, że te ok. 30k/rok to dużo (podkreślam tylko - wydaje mi się. Dlatego mireczków podpytuję).

Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: Asterling
@AnonimoweMirkoWyznania: Funt traci szybko na wartości, rośnie niechęć do imigrantów (zwłaszcza poza dużymi miastami typu Londyn.. może wszędzie poza Londynem w sumie) itp. A samo UK to jest, ogólnie, syf.. więc jeśli dziś mieszkasz w ładnym osiedlu w PL to się bardzo zawiedziesz. W mieścinie 40 tys. ludzi to nic nie będzie, parę sklepów, parę barów.

Finansowo ciągle się opłaca, zwłaszcza w "gównopracach", ale coraz mniej. Jeśli się nastawiasz na emigrację,
@AnonimoweMirkoWyznania wysoka pensja, a jak poza Londynem to bardzo wysoka. Finansowo przeskok w poziomie życia ogromny. No ale nie samą kasą człowiek żyje. Nikt nie wie, jak się bedziesz czuł w obcym kraju z dala od rodziny i znajomych. Ja bym spróbował.