Wpis z mikrobloga

Co za tępe #!$%@?. Kupili "apartamenty" na bieda osiedlu na zadupiu, a zgrywają Carringtonów. Również mieszkam na nowym osiedlu, gdzie zabawki walają się po całym terenie, wszystkie dzieciaki używają ich jako wspólnych, malowanie kredą to normalka. Julka, nie lep bałwana!. Bagiety już jado... Trzeba być skrajnym przegrywem, żeby mieć pretensje do dziecka o malowanie kredą po chodniku i wysyłać takie "pisma"
Pobierz bzooora - Co za tępe #!$%@?. Kupili "apartamenty" na bieda osiedlu na zadupiu, a zgry...
źródło: comment_vXEyE7Rm8uSYjYiFKsIE5dvSSSc6WNt6.jpg
Ciekawe, że ktoś się wypowiada w imieniu wszystkich mieszkańców i nie ma ani trochę honoru i godności by się przedstawić imieniem i nazwiskiem. Przynajmniej wiedziałbym komu dzień dobry nie trzeba mówić, bo mu może kij z dupy wypaść przez nadmierną uprzejmość. Ja bym dopisał na tym świstku papieru, że popieram Julkę i proszę nie mieszać mnie do tych rozgrywek.
Napisał to pewnie jakiś nowowarszawiak junior brand manager korposzczurek, który jak jedzie do domu na weekend napełnić słoiki, to chodzi po obejściu w uwalonych gównem gumofilcach, ale w Warszawie to on sobie nie po to kupił apartament na 45-letni kredyt żeby musieć patrzeć na dziecięce malunki kredą na chodniku. A wogóle to malunki stresują jego psa rasy york gdy sra nieopodal i stąd cała awantura.
Wysłaliśmy syna ze wsi do miasta żeby na ludzi wyszedł, żeby się trochę czegoś nauczył a to się zrobił jeszcze gorszy wieśniak niż był


@rafal-heros: Bo człowiek ze wsi wyjdzie, ale wieś z człowieka - nigdy. Wieś to nie jest miejsce zamieszkania, wieś to stan umysłu.
Co do kopania po ryju - rozumiem, że wszyscy mają się spuszczać, żeby arcyksiążę miał spokój pod oknem?


@tryvial: Dokładnie. A co ciekawe - tacy, którym przeszkadzają bawiące się dzieci często trzymają w swoim mieszkaniu psy, nierzadko wielkie, które na widok dowolnego kundla w zasięgu wzroku szczekają z balkonu na cały ryj, nieważne czy dzień czy noc.
Ja #!$%@?. To moje osiedle jest spoko w takim razie, bo tylko karne #!$%@? naklejamy bezmózgom co blokują drogę ppoż :)

Choć ostatnio jakiś synek codziennie po południu #!$%@? niezjedzonymi kanapkami przez okno...
Stanowczo żądam opublikowania zdjęcia tej "twórczości". W chwili obecnej nie wiadomo, co zostało narysowane i czym. Być może Julka narysowała kredą wielkiego #!$%@?? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@suabo: To może w weekend jakiś happening na Kartograficznej 58B / 58C?
Wszyscy biorą kredę i malujemy chodniki dookoła tych bloków?
Już słyszę ten trzask pękających odbytów.