Wpis z mikrobloga

Mirki, sprzedawał ktoś, wcześniej napisaną aplikację webową, klientowi na zasadzie sorta licencji na użytkowanie?
Tak że prawa zostają przy was, ale użytkownik kupuje prawa na jej użytkowanie, czyli jakaś subskrypcja, np nie wiem, do 5 feature'ów w roku, maintenance w tygodniu etc. Ale kod, idea etc należy do was.

Jak rozwiązaliście problem że płatność subskrypcji jest powiedzmy roczna, klient kupuje, a po roku stwierdza że skoro ma aplikacje, i ona działa to nie będzie wam więcej płacił, bo i tak ją ma na swoim serwerze i ona działa sprawnie.

Czy ktoś już coś takiego uprawiał?

Skąd zrodziło się pytanie:
Napisałem aplikację webową w #ror #rubyonrails którą chciałbym sprzedać zainteresowanym. I teraz jest problem, jak się dobrze zabezpieczyć przed oszustwami?

W przypadku gdy aplikacja będzie na serwerze klienta:
-Programy do obfuskacji kodu RoR trochę kosztują - 175 euro
-Kontaktowanie się z "domem" żeby sprawdzić czy licencja aby nie wygasła, to też trochę chybiony pomysł, bo ktoś może sobie wykomentować kod za to odpowiedzialny i nic nie zrobisz.

W przypadku gdy ja hostuję aplikację na swoim czy to wykupionym serwerze(SaaS - Software as a Service):
-O tyle dobrze że mam jako tako pełną kontrolę nad kodem, łatwość wypuszczania aktualizacji, maintenance'u etc.
-Dochodzi dopisanie funkcjonalności tak aby rozróżnić "firmy" ktore korzystają z serwisu
-Dochodzi koszt opłacenia serwisu hostingowego i wszystkiego z tym związanego

Czy ktokolwiek miał z takim problemem do czynienia? Jak to rozwiązaliście? Jakie metody zastosowaliście? Jakie podejście? Jak się z tym uporać? Podzielcie się proszę doświadczeniami bo dopiero zaczynam.

#webdev #programowanie tez otaguje bo to pokrewny temat i waszej opinii tez chętnie bym uslyszal #ruby
  • 27
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Kramarz: tylko ta opcja za free ma chyba ograniczenie, że ileś godzin na dobę (bodajże 4 godziny na dobę czy tam 6 godzin) apka musi być offline. Za kilka euro miesięcznie możesz sobie zupgrade'ować plan i wtedy będzie online cały czas. Musisz sprawdzić, bo nie pamiętam dokładnie. Zawsze możesz rozważyć na początku jakiś tani hosting typu mydevil.net albo mały vps, no ale wiadomo że tam będzie trochę konfiguracji, a w
  • Odpowiedz
@KrzysztofKrawczyk: ano, appka po 30 min nie uzytku przechodzi w sleep. wybudzanie nie trwa dlugo, może 10 sekund max, wiec to nie jest utrudnienie, a przy jednym czy nawet kilku klientach, glownie polskich, to nie bedzie problemu zeby w nocy byla offline, bo niktkorzystac nie bedzie :). Dzieki za hinty!
  • Odpowiedz
@Kramarz jak dla mnie obfuskacja kodu plus sprawdzanie zdalnie licencji. Pamiętaj by zakodować treść zapytania i odpowiedzi, obchodziłem te zabezpieczenia i bez zakodowania jest to dziecinnie proste.

Dodam, że możesz stracić klientów jeśli nie będą mogli sobie postawić wszystkiego we własnej infrastrukturze.
  • Odpowiedz
@staryalejary11: No super, ale narzedzie do obfuskacji kodu Ruby on Rails kosztuje 175 euro, to troche za duzy dla mnie wydatek na tą chwile. Darmowych sprawdzonych rozwiązań nie znalazłem.
  • Odpowiedz
@Kramarz: a ja Ci powiem tak, bo sprzedałem kilka systemów w taki sposób. Olej obfuskacje, jak ktoś będzie chciał odkodować, to odkoduje. Zrób dobrą umowę (licencję) i zaufaj partnerom. Większość firm jest uczciwych, lepiej budować relację na zaufaniu, bo jak ktoś będzie chciał używać na lewo, i tak znajdzie sposób. Szkoda zdrowia.
  • Odpowiedz