Wpis z mikrobloga

#szkola #studbaza #pracbaza #przemyslenia #ankieta

Ja to bym się z tobą zamienił gówniak, chętnie bym się wrócił do szkoły. Pójdziesz do pracy, to wtedy się przekonasz, jak bardzo przesrane jest


No się nie przekonałem. Idę do pracy, dostaje zadanie i robię, a jak nie umiem to szukam rozwiązania i się go się nauczę - w końcu to wiedza praktyczna. Po 8h wracam do domu i jestem wolny, robię co chcę. Ewentualnie pokodze coś, co by coś nowego poznać... ale w końcu robię to dobrowolnie i w sumie dla przyjemności.

Jak sobie przypominam szkołę to autentycznie chce mi się rzygać. Mnóstwo stresu, a czy facetka weźmie do odpowiedzi, a czy mam zadanie domowe i czy jest ono dobrze zrobione, a czy się nie wygłupię przy tablicy, a czy rodzice będą źli po wywiadówce, a czy mam dobre zachowanie, a czy sprawdzian będzie trudny itp. Dodatkowo mnóstwo zadań domowych... wychodząc ze szkoły, tak naprawdę z niej nie wychodziłeś... ona podążała za tobą do domu. Uczenie się bzdurnych regułek na pamięć, brak indywidualnego podejścia do ucznia, nauka archaicznych rzeczy - fuj. Nie lubisz chemii i wiesz, że nie będzie Ci ona potrzebna? Trudno, musisz przeboleć.

Nigdy nie wróciłbym się do szkoły. Nigdy. W życiu się tyle stresu nie najadłem co wtedy... a nie byłem specjalnie przejmującym się szkołą dzieciakiem, raczej umiarkowane podejście (bardzo daleko mi było do prymusa czy kujona).

Właśnie uczę się do przedostatniego egzaminu, który czeka mnie w życiu... później tylko obrona licencjatu z informatyki, bo magisterkę sobie daruję. Dzień, w którym odbiorę ten zasrany papierek i jednocześnie zakończę swoją przygodę z edukacją, będzie jednym z najszczęśliwszych dni w moim życiu.

Czy wróciłbyś się do szkoły?

  • Tak. 39.6% (1032)
  • Nie. 55.2% (1437)
  • Inne. 5.1% (134)

Oddanych głosów: 2603

  • 68
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@hesar: Och widzę, że przywołałem do tablicy jakiegoś zgorzkniałego mirka, którego jakość życia mocno pogorszyła się po wyjściu ze szkoły... Niektórzy w życiu stawiają jednak na progres, nie stagnację.
  • Odpowiedz
@M4lutki: Jak byłem w robocie 2 tyg to zastanawiałem się gdzie ci wszyscy ludzie pracują skoro mówią, że chcieliby wrócić do szkoły xD Nie dość, że hajsu z nauki nie ma to i tak wszystko sam w domu ogarniam bo na lekcji to co najwyżej podstawy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz