Wpis z mikrobloga

Ponad 4 lata temu zdiagnozowano u mnie 3 stopień złośliwego nowotworu. Węzły chłonne, szyja, klatka piersiowa i brzuch. Największy, kilkunastocentymetrowy, w okolicach płuc...


Przełamując się teraz ze wszystkich sił, bo to nie łatwe biorąc pod uwagę miejsce, w którym się znajdujemy, chciałabym przekazać tylko, że jeśli chorujesz, lub ktoś z Twoich bliskich przechodzi właśnie raka, to ośmielona przez kilka wiadomości, które otrzymałam po opublikowaniu tego wpisu założyłam bloga, na którym być może teraz, lub w przyszłości znajdziesz wpisy, które mogłyby Cię zainteresować. Blog jest tu jest tu, lubimy go tu.


Uff, no, to by było na tyle.

#onkologia #oswiadczenie #blog #rak #gnidawygrywazbialaczka #nvmmpisze #gorzkiezale #przemyslenia #szpital trochę #mikromodlitwa
  • 112
@nvmm: Dziękuję Ci, że potrafisz się podzielić swoimi przeżyciami i spostrzeżeniami. Zwłaszcza że zwróciłaś uwagę na to że choroba nie dotyka tylko jednej osoby, ale całego jej otoczenia i zamieściłaś także porady dla bliskich. Osoba w mojej rodzinie zmarła na raka i pamiętam, że gdy chorowała nie miałam odwagi z nią rozmawiać, no bo co niby w takiej sytuacji powiedzieć. Teraz historia niestety zdaje się powtarzać, mam jednak nadzieję, że tym
@nvmm: Gratulację. Zmagamy się w rodzinie z rakiem od 20 lat. Mama, ojciec, 2 siostry i pewnie i mnie dopadnie. Badam się co 3 miesiące i czasami boje się że to za mało. Węzły chłonne...katastrofa która przebija chyba jedynie kość.
@Pshemeck: jak wyglada profilaktyka w takim przypadku? Chcialbym tez sie przebadac, ale nie wiem jak z lekarzem ugryzc temat, skoro zadnych przypadkow raka w rodzinie nie bylo?
@d1ck: Mnie sami zaprosili na badania bo znali historię choroby w mojej rodzinie. Badanie krwi,później prześwietlenia i inne takie. Wystarczy że powiesz lekarzowi że masz w rodzinie 2-3 przypadki nowotworów. Nawet jak nie powiesz jego psim obowiązkiem jest Ciebie przebadać. To tylko krew,prześwietlenia i inne tomografie. Zero bólu i dyskomfortu a może uratować życie.
@IHaveThePower Ciągle jeszcze masz szansę... ;)
@greebqmaster @Keybowsky @BQP @cherme @metylomorfina @tahini No i taką mnie sobie własnie wyobrażajcie, bo to ponoć śle dobrą energię - zdrową, mirkującą, szczęśliwą..


@mladic_ Nie płaczemy, to blog o życiu i zdrowieniu! Zaintrygowałaś mnie Racinem, szczególnie, że tam też Berenice. ;)
@hortu @pococimojlogin Nic mnie nie bolało. Moimi objawami był niewyobrażalny świąd skóry, osłabienie, kaszel (to zrzuciłam na niedoleczoną grypę) i w końcu - wykrycie dwóch
@Vladimir_Kotkov: Noo, a my ciągle piękni i młodzi. ;) Daj jutro znać, jak jeszcze będziesz pamiętał, jak go odbierasz. :)
@MiedzyInnymi: Słowa, których używamy mocno wpływają na to, jak myślimy. A to, jak myślimy na to, jak się zachowujemy. A to, jak się zachowujemy na to, jak funkcjonujemy. I tak dalej i tak dalej. Zaglądaj do mnie, ściskam Was oboje. :)
@Pshemeck: Wiem, że to zabrzmi pretensjonalnie, ale musisz
@wonsz_smieszek: Cześć wonszu. ;) Nie oczekuję podziękowań, a wpis o mojej historii powstał tylko dlatego, że wiedziałam, że prędzej, czy później ktoś spyta, czy w ogóle wiem, co piszę. Na Berenike chciałabym pochylić się bardziej nad tym, czego mogą potrzebować zdrowiejący i ich rodziny, to bardziej poczucie misji, niż autoterapia. Fajnie, że się odezwałeś. :)
@nvmm: Pewnie osób, które miały przejścia podobne do Twoich było trochę, ale mało komu chce się to spisywać, zwłaszcza z perspektywy wygranej walki i już po czasie potrzebnym na refleksję. Wtedy są ważniejsze tematy niż choroba, życie toczy się nadal, codzienne obowiązki.

Twoja historia ma też niezaprzeczalny atut: spośród wszystkich stron-zbiórek na terapię, prowadzonych na bieżąco blogów o codziennej walce, ta pokazuje, że można wygrać. Mam nadzieję, że warkocz Berenice dawno
Odpowiedź a) Nie, no co Ty, wcaaaale, nic, a nic. Ani się nie boję, ani nie mam świadomości.

Odpowiedź b) Prawdopodobieństwo nawrotu mam teraz takie samo, jak Ty na to, że zachorujesz. Na pewno masz masz tego świadomość. Czy ta myśl w jakikolwiek sposób poprawiła Ci teraz samopoczucie? ( ͡º ͜ʖ͡º) Czy w związku z nią praktykujesz medytację, hunę, hipnozę, bioenergoterapię, psychoterapię, reiki, śpiew intuicyjny, the work,