Wpis z mikrobloga

Mirki, #pytanie

Kończę w tym roku budownictwo (25 lvl) specjalność konstrukcyjna, magisterkę robię zaocznie. Sam do końca nie wiem czy dobrze się czuje w branży. Zarabiam teraz 2,5-3k netto w biurze. Dodam, że byłem całkiem dobry z matmy (matura 100%). Czy warto według was przekwalifikować się na #programowanie
Dodam tagi #programista15k #zarobki

Co robić?

  • Pierdol to, zostań w budowlance. 27.8% (163)
  • Pracuj w budownictwie, ale ucz się programować. 41.5% (243)
  • Pierdol budownictwo. 7.7% (45)
  • Sprawdzam 23.0% (135)

Oddanych głosów: 586

  • 29
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Prorider Matma to nie wszystko, w praktyce przydaje się często pragmatyczne spojrzenie na rozwiązywanie problemów. I rozwiązywanie ich, zanim się jeszcze pojawią.
Moim zdaniem zdecydowanie warto, w dużych miastach łatwo trafić na przyzwoicie płatne stanowisko juniora.
Zaczynaj z grubej rury - obiektówka, Java, web. Ucz się wykorzystywać gotowce, w wielu przypadkach to 95% pracy programisty.

A, jeśli się będziesz musiał zmuszać do nauki programowania - długo nie pociągniesz ;)
  • Odpowiedz
@Prorider: dlaczego myslisz ze w programowaniu byloby inaczej ? Szanse ze bedziesz dobry / bardzo dobry / najlepszy sa niewielkie. Pytanie jak bardzo kreci cie programowanie ? Bez tego zarobisz moze i wiecej ale zadowolenie z pracy za bardzo sie nie zmieni. Nie chce cie zniechecac ale programowanie przez wykopkow uroslo do rangi jakiegos cudownego zawodu ktory to wiaze sie z sama przyjemnoscia. Nie jest tak.

Zrob pierw probe, naucz
  • Odpowiedz
@michalfranc: Nie muszę być najlepszy. Ostatnio programowałem w liceum. Można założyć, że zaczynam od podstaw. Sądząc po wpisach to programiści to elitą świata, może nie jest aż tak różowo, ale chyba lepiej niż w innych branżach. Wiadomo, że pracuje się dla kasy, jak praca będzie przynosiła dobry hajs, to zadowolenie rośnie, pomijam wypalenie zawodowe, kryzys wieku średniego itp. Tak naprawdę, to mało ludzi lubi to co robi, a jeśli tak
  • Odpowiedz
@Prorider: Mozliwe ze jest lepiej niz w innych branzach, ciezko mi to ocenic bo jedyna inna branza jakiej sprobowalem to byla na nocki praca w dhlu na tasmie + sprzedaz w sklepiej z antykami ( zwolnili mnie po 2 dniach, bylem za dobry w te klocki).

Wypalenie zawodowe to serious sprawa, wsrod programmerow tym bardziej. Do tego dochodzi ryzyko wykluczenia po 35-40 rokiem zycia ( wiekszosc firm nie ceni doswiadczenia
  • Odpowiedz
@Prorider: Programiści nie są żadną elitą i znam takich, co pracuję za 2000, więc to też nie jest tak, że zawsze jest super hiper, więc jak już wspomniał @michalfranc same pieniądze to mało, jak chcesz próbuj, wybierz jakiś język - i ćwicz, próg wejścia jest niedużo większy niz czas jaki musisz poświęcić, ale właśnie musisz się pogodzić, że tego czasu trzeba poświęcać dużo żeby zarabiać rozsądnie (albo miec dużo
  • Odpowiedz
@michalfranc: po 35-40 roku życia bez problemu znajdujesz pracę, wcześniej po prostu było mało programistów w tym wieku, teraz jest więcej i obserwuje, że nie mają problemów ze znalezieniem pracy.

A co do budowlanki, w sumie Wonlok wyrósł jako firma budowlana (teraz część Asseco)
  • Odpowiedz
Perspektywa pieniędzy na pewno, mam wrażenie że nie wykorzystuje swoich możliwości, a w budownictwie nie jestem najlepszy.


@Prorider: Jaką uczelnie kończysz? Pewnie w pracy przesuwasz kreski w AutoCadzie i chce Ci się od tego rzygać ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jeżeli lubisz rzeczy ścisłe i na studiach podobały Ci się przedmioty bardziej abstrakcyjne jak mechanika konstrukcji to nawet się nie zastanawiaj. Ja jak zacząłem programować to doznałem
  • Odpowiedz
@Kunnorinno: Nie odróżniacie osoby po studiach budowlanych - np. konstruktora, który projektuje układ nośny budynku albo inżyniera na budowie od robotnika, który kładzie glazurę...
  • Odpowiedz
@Prorider: Dlaczego miałbyś nie spróbować po godzinach? Oglądanie seriali czy siedzenie w necie nie da Ci wiele, a spróbowanie programowania może. Ryzykujesz jedynie czasem, który byś przebimbał.
  • Odpowiedz
@Prorider: Nie musisz umieć dobrze programować aby zarabiać 2x więcej niż masz obecnie. Mało tego, nie musisz nawet wcale tego robić pracując w IT za dobre pieniądze. Oczywiście nie zniechęcam cię do tego, ale łatwo wejść w te branżę nawet bez programowania.

Znam trochę ludzi po budownictwie i geodezji. Przed Euro 2012 roboty mieli pełno a teraz słyszę, że pracują za minimalną krajową w jakimś urzędzie albo u jakiegoś Janusza
  • Odpowiedz
@Prorider: 26 lvl here, Politechnika, Kraków, budownictwo lądowe, konstrukcje żelbetowe - aktualnie programista od niecałego roku, zaczynałem od zera :) Jak szukałem pracy to natknąłem się na kilka ofert na programistę z Twojego regionu, a jednym z wymagań było ukończenie jednego z 3 kierunków (w tym z budownictwa). Dalej mam chwilę zwątpienia czy dobrze zrobiłem i wydaje mi się, że jeszcze przez jakiś czas będzie mnie to dręczyć. Czasem coś
  • Odpowiedz