Wpis z mikrobloga

Co za #!$%@?ńcy w tym temacie. Typowy wolnorynkowy wykop, ludzie mają ból dupy bo gość za swoje pieniądze chce kupić drogi zegarek.
@Gorasul: Orient albo Zeppelin bym ci polecał.
To sie tyczy wszystkiego żywności, ciuchów , sprzętu, samochodów itd ale jak ktoś pracuje za najniższa krajowa tego nie zrozumie


@escobar: A najwyższa elita krajowa snobów nie zrozumie, że jest pewien LIMIT powyżej którego już nie dopłacasz za realną jakość o której wspomniałeś, a tylko za wirtualną wartość zwaną marką i marketingiem, niczym więcej.

Kosztuje potem już tyle ile sobie wypromowali, bo ok można sobie zamówić zegarek cały z platyny, platyna
@Gorasul: super, że się dałeś przekonać. Kwarc ma swoje plusy - moim zdaniem kwarcowe chronografy to b. fajne zegarki. Ale taki klasyczny, "zwykły" zegarek, to tylko automat - co tu dużo mówić, ma "duszę" i zupełnie inny jest (przynajmniej dla mnie) odbiór takiego zegarka. To nie prosty jak budowa cepa, maksymalnie praktyczny kwarc + bateryjka, tylko mechanizm rozwijany przez setki lat, metal i rubiny, przykład triumfu ludzkiej pomysłowości - cienka jak
@neoandrew: przykre że wyzywasz osoby bogatsze od siebie burakami, tylko dlatego że stać ich na więcej. Domyślam się że jest limit jakościowy, ale ten limit nie jest tani, przykładowo w żywności czy w ciuchach. A to że ktoś sobie kupi rolexa za 500 tys, bo go na to stać nie czyni go burakiem, to ewidentny ból dupy osoby wyzywającej który musi się zadowolić timexem za 2 stówy i jeszcze ma pretensje.
@escobar: Skąd wiesz, że bogatsi ode mnie. A jak już jesteśmy w konkretnym temacie, to mnie stać na zegarek za 1500 tylko mi niepotrzebny. Zresztą bardzo wielu stać na taki zegarek, nie trzeba zarabia kokosów, ba, nawet nie trzeba zarabiać średniej.

I niby gdzie obrażam, ty w ogóle rozumiesz co ja napisałem, nie chodziło to, że sobie kupuje ktoś coś drogiego czy jest bogaczem, ale widać tego już nie zrozumiesz tylko
@Gorasul Za około 1500 można już spokojnie kupić zegarek z polskiej manufaktury, sam jutro zamawiam więc mi ten twój temat wpadł w oko. Długo nad tym myślałem i dla mnie taki wyważony symbol dumy narodowej to jednak najlepszy wybór, nie kupuje się tego w tych czasach i tak że względów użytkowych. Trochę czasu spędzam za granicą i zdecydowanie wolę przynajmniej na nadgarstku mieć ciekawy zegarek z polskim logotypem.

I to też jest
@neoandrew: niee, mnie nie obchodzi czy ciebie stać, ja do portfela tobie nie zaglądam i nie mam zamiaru. Żadnymi sloganami też nie będę się zasłaniał, ja widzę co piszesz i krótko, według ciebie
zegarek z platyny =snobizm bo wydałeś x hajsów na zegarek który ma takie same funkcje i kosztuje 200 zł tylko nie jest z platyny. Limit jakościowy? kup buty od chinola za 30 zł, kup w średniawce nie wiem
@ pantokrator a jak jesteśmy w temacie, poleć jakiegoś garniturowca, ale nie automat w
cenie podobnej do orienta, bambino byłby idealny gdyby można było go nakręcić