[Turysta10]

1. Umów się do lekarz
2. Odczekaj parę tygodniu czasu na wizytę
3. Lekarz przyjmuje do 17:00
4. Zwolnij się wcześniej z pracy i jazda do lekarza
5. Bądź w recepcji o 15:50
6. Lekarza już nie ma bo nie było pacjentów!
7. WTF?!?!
8. Jak nie ma pacjentów to lekarze wychodzą wcześniej
9. Najbliższy wolny termin znów za parę tygodni
10. Przejdź do punktu nr 1

#brakprofitu #sluzbazdrowia #nfz

[Hank_Stinson]

@MasterSoundBlaster: Nie widzisz roznicy miedzy awantura od wejscia a awantura gdy ma sie powod i zawiodly inne sposoby? Przykro mi.

@M4ks: Gdzie napisalem ze nfz placi za jakiekolwiek grafiki? Lekarz na grafik czyli przedzial w ktorym ma byc i ma zapisanych pacjentow. To jest grafik.

[MasterSoundBlaster]

@Hank_Stinson:
Przecież to Ty doradzałeś awanturę. Nie rozumiesz co napisałeś. Przykro mi xD

[Surykat]

Wszystkie babcie umówione na 13,14,15 i 16 były już o 8 i tak to się kończy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Hank_Stinson]

@MasterSoundBlaster: Nie. Doradzam nie bycie potulna owieczka jak juz zawiedzie wszystko inne, a nie awanture od samego wejscia. Naucz sie czytac ze zrozumieniem

[krowolubka]

@Flypho:

Nie masz żadnego obowiązku leczyć się u lekarza :) Jak wyrazisz zgodę to może leczyć Cię nawet stryj przecież albo sam siebie możesz leczyć :) przcież nigdzie nie jest napisane "obywatel chory ma obowiązek zgłosić sie do lekarza" - no ale taki zawód - lekarz leczy, jak chcesz bułki to idziesz do piekarza, jak pomalować ściany to do malarza

Oczywiście że umierają ale przedstawiasz to tak jakby co drugi pacjent

[publiczny2010]

@krowolubka: Problem w tym, ze Ci lekarze nie przyjmują państwowo 100% tego co by mogli, czy jest ich obowiązkiem tylko 50% tego co prywatnie, w tym pomogą rzeczywiście 25% pacjentów, a resztę spławią. Przykład masz powyżej, założę się, ze gdyby ten człowiek chciał umówić się telefonicznie rano to by odmówili bo niema już miejsc, a lekarz wychodzi wcześniej bo niema pacjentów, pomijając to, ze na pewno nie przyszedł punktualnie do pracy

[Szczescia_Sczypta]

Jak mnie takie sytuacje #!$%@?ą!
I taka sytuacja to "normalka" w Polsce.

Ostatnio byłem się zarejestrować do lekarza. Placówka ma wejście dla dzieci i dorosłych. Idę do dziecięcej, bo tam zawsze była moja karta pacjenta. Podchodzę do okienka i mówię, że chce się zarejestrować. Od razu mnie odprawiają do przychodni dla dorosłych- OKEJ. Idę, powtarzam operacje okienko-rejestracja, babka w okienku mówi, że nie mają tu mojej karty i żebym szedł do dziecięcej

[PanChomik]

@Turysta10: Bądź cierpliwy, grzeczny, bo w końcu znaleźli nowy termin, a to, że za to co miesiąc płacisz i nic z tego nie masz, zachowaj dla siebie, po co ma być normalnie, jak jest jak jest i działa :)

[Flypho]

to pacjent ZAWSZE podejmuje decyzję czy będzie leczony i czy mu takie leczenie odpowiada - nikt tego na siłę przecież nie robi

@krowolubka: A jak mi nie odpowiada i chciałbym być leczony inaczej to co mam w takiej sytuacji zrobić? Do kościoła klękać i się modlić, żeby mi te leki spadły z nieba? Nie mam żadnego wpływu na przebieg mojego leczenia. Mogę się zgodzić na propozycję lekarza albo łaskawie sczeznąć.

[k.....7]

@Turysta10: jak czytam coś takie, to mi się nóż w kieszeni otwiera, że ktoś daje sobą tak pomiatać. Dowiadujesz się kiedy przyjmuje lekarz, idziesz do niego i niech Cię siłą z gabinetu wywalają, albo dzwonią po policję.

[MasterSoundBlaster]

@Hank_Stinson:
Ty się naucz xD Przeczysz sam sobie.

[Hank_Stinson]

@MasterSoundBlaster: Nie. Zrozum. Odradzam awanture jako poczatek zalatwiania sprawy. Doradzam jako ostatnia deske ratunku gdy zawioda prosby i rozmowa i to napisalem wyzej.

[pozmu]

@Turysta10: http://www.nfz.gov.pl/dla-pacjenta/zalatw-sprawe-krok-po-kroku/jak-zlozyc-skarge/

[MasterSoundBlaster]

@Hank_Stinson:
Na początku co innego napisałeś ;P Ja Cię tylko zacytowałem i się ciskasz ;>

[Hank_Stinson]

@MasterSoundBlaster: Ja #!$%@?. Ok

[MasterSoundBlaster]

@Hank_Stinson:
Czasami dobrze (:

[Hatespinner]

@Turysta10: Kiedys poszedlem do lekarza publicznie. Mialem jakies 6lat i ospe. Mame sie #!$%@?, ze czekalismy 4h w kolejce i od tego czasu cale zycie chodzilem prywatnie. Smiech mnie ogarnia z nfz czasem tylko.

[jokefake]

@Turysta10: no elo, pełnomocnik ds. praw pacjentów w nzozie hier.
zamiast nakręcić burdel i złożyć reklamację zgodziłeś się na wizytę za kilka tygodni- twoja strata. tak jak pisał
@Hank_Stinson: lekarz nie może odmówić ci świadczenia, a jeśli to zrobi musi mieć ku temu ważne powody- np. jakiś pacjent jest ciężko ranny i w ramach tego z automatu dostajesz pierwszy wolny termin; placówki medyczne sie wycwaniają i proponują dogodny dla nich

[krowolubka]

@publiczny2010:
To co piszesz faktycznie by funkcjonowało w jednym przypadku - przy innym sposobie finansowania - gdyby fundusz płacił niezależnie od tego co się zrobi i ile - tak nie jest

To finansowanie wygląda zupełnie inaczej - oddział/ przychodnia/lekarz/itd. podpisują kontrakt na ileś tam punktów / te punkty są wyceniane na ileś tam zł itd. ale dla uproszczenia przyjmijmy że punkt=1zł bo to tuttaj nie ma znaczenia
na tym kontrakcie szpital

[krowolubka]

@Flypho: możesz iść do innego szpitala - w Stanach się proponuje kilka alternatyw na wstępie - tylko w polskim szpitalu fajnie jak się cokolwiek operuje :) jest np. metoda która coś robią i zapewniam, że Ci lekarze znają alternatywy no ale nie zaproponuje Ci czegoś co jest dostępne w stanach albo w jednym ośrodku na drugim końcu Polski.

Jeszcze to nie jest tak że do każdego zabiegu jest 15 alternatyw -