Aktywne Wpisy
Czerwony_jak_WIG20 +111
#zmora #sen #paralizsenny #zalesie #horror
TLDR: opisuję gnębiącą mnie dzisiejszej nocy ZMORĘ(paraliż przysenny), przepraszam za ewentualne błędy, piszę na szybko.
Kto nigdy nie miał całonocnej/wielonocnej "zmory" w wydaniu "pętla"(wyjątkowo złośliwa odmiana zmory), ten ma ogromne szczęście. Opisuję na gorąco by powstrzymać się przed snem. Mam już dość, a to dopiero godzina trzecia w nocy(pierwszej nocy, często bywa to wielonocne doświadczenie). Niżej opisuję w punktach proces tej męczarni, a wcześniej kilka wyjaśnień:
Pętla
TLDR: opisuję gnębiącą mnie dzisiejszej nocy ZMORĘ(paraliż przysenny), przepraszam za ewentualne błędy, piszę na szybko.
Kto nigdy nie miał całonocnej/wielonocnej "zmory" w wydaniu "pętla"(wyjątkowo złośliwa odmiana zmory), ten ma ogromne szczęście. Opisuję na gorąco by powstrzymać się przed snem. Mam już dość, a to dopiero godzina trzecia w nocy(pierwszej nocy, często bywa to wielonocne doświadczenie). Niżej opisuję w punktach proces tej męczarni, a wcześniej kilka wyjaśnień:
Pętla
2. Odczekaj parę tygodniu czasu na wizytę
3. Lekarz przyjmuje do 17:00
4. Zwolnij się wcześniej z pracy i jazda do lekarza
5. Bądź w recepcji o 15:50
6. Lekarza już nie ma bo nie było pacjentów!
7. WTF?!?!
8. Jak nie ma pacjentów to lekarze wychodzą wcześniej
9. Najbliższy wolny termin znów za parę tygodni
10. Przejdź do punktu nr 1
#brakprofitu #sluzbazdrowia #nfz
Takie ostatnie moje uwagi-odpowiedzi
1) na wiele rzeczy nie odpowiedziałeś, nie podawałeś źródła
po pierwsze - OCZYWISTE