Wpis z mikrobloga

Mikri szukam roweru dla siebie, chce kupić moją pierwszą szosę. Jazda raczej dla relaksu, ale za to regularnie, dystanse średnio 20-30km, czasem dłuższy wypad ok100km. Budżet 3000-4000zł. Marka dowolna. Mam wzrost 175cm. Najlepiej nowy.
Do tej pory do mierzenia dystansu używałem zwykłego licznika cateye. Chciałbym mieć coś lepszego, żeby rejestrować wszystko w stravie. Zastanawiam się nad garminem edge1000 lub fenix3, tylko czy to jest warte tych pieniędzy, w domu leży już nieużywany galaxy s5, wspiera on ant+, jest wodoodporny, więc może to fajnie wszystko działać tylko jaki osprzęt wtedy kupić?
#rower #szosa #strava #garmin
  • 9
@pmgr88: Nie potrzebujesz Edka 1000 do takich dystansów, bo raczej nie dasz rady wykorzystać na nich map, nawigacji i innych funkcji. To urządzenie dla kogoś kto jeździ dużo i nie tylko dookoła komina. Wystarczy Ci Edek500 bądź inne proste Mio/Cateye/Bryton/Polar/Sigma.