Wpis z mikrobloga

@dzoli: w ubiegłym roku pojechaliśmy sobie z dziewczyną do Pragi na jarmark świąteczny. Stoimy sobie przy moście Karola przy barierce z toną kłódek i kontemplujemy widoki. Z boku ktoś mnie trąca w ramię, patrzę a to taka malutka blondyneczka daje mi swój telefon z włączonym aparatem i pyta: "Prosim może?" (z tym, że to "ż" brzmiało jak coś pomiędzy "ż" a "z"). Dosłownie miałem taką samą reakcję jak Polandball z tego
@dzoli: w ubiegłym roku pojechaliśmy sobie z dziewczyną do Pragi na jarmark świąteczny. Stoimy sobie przy moście Karola przy barierce z toną kłódek i kontemplujemy widoki. Z boku ktoś mnie trąca w ramię, patrzę a to taka malutka blondyneczka daje mi swój telefon z włączonym aparatem i pyta: "Prosim może?" (z tym, że to "ż" brzmiało jak coś pomiędzy "ż" a "z"). Dosłownie miałem taką samą reakcję jak Polandball z tego
@Endorfinek: Studencki bilet na bus do Cieszyna to z tego co pamiętam 17 zł. Później 56 złotych z Czeskiego Cieszyna do Pragi. W sumie przejazd w jedna stronę to 73 złote. Oczywiście te 56 złotych to bilet zwykły, nie studencki. A z kolei zwykły bilet z Krakowa do Cieszyna wychodzi 21 złotych.