Wpis z mikrobloga

@Nawo: Właściwie każda odmiana po post-apokaliptycznej Ameryce jest miła w tym gatunku. Co do klimatu to chyba sporą zasługą jest to że Ukraińcy mają sporo pozostałości po komunizmie (ruiny PGR-ów, fabryk, bloków itp) a przejażdżka po wsiach od razu daje skojarzenia z apokalipsą. Swoją drogą, ciekawe zagadnienie czemu klimat wschodniego post-apo potrafi być aż tak "prawdziwy" (w Stalkerze walczymy z masą mutantów i czujemy do nich swoisty szacunek gdy w
  • Odpowiedz
@Asterling: Po zastanowieniu stwierdzam, że można powiedzieć, że to jest postapo. Jednak postapo najczęściej dotyczy świata po globalnej apokalipsie, a nie tylko regionalnej jak w Stalkerze.
  • Odpowiedz
@Franek666: Porównywanie czegokolwiek z Fallout 3 i 4 to nieporozumienie. New Vagas, 1 i 2 to klasyka gatunku, gry bez których swoją drogą Stalker nigdy by nie powstał. Twórcy z GSC sami przyznają że wychowali się na pierwszych Falloutach.
  • Odpowiedz
@bialy100k: Nie trzeba, po sąsiedzku mam cały kompleks niemieckich fortyfikacji mających służyć w czasach PRL-u za gigantyczne schrony dla ludności cywilnej (co prawda nic z tego nie wyszło, ale liczą się chęci co nie?) w razie wojny jądrowej, z 2-3 pozostałości fabryk, poradziecką bazę wojskową oraz porzucone PGR-y ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz