Wpis z mikrobloga

Wołam @jezyk123 i @Gavroche

Robiliście program #smolov , prawda?

Jak z Waszego doświadczenia wygląda kwestia dodania ćwiczeń na inne partie z założeniem, że jestem w stanie znosić dużą objętość i częstotliwość oraz zapewnię 9-10h snu na dobę?

Mam rozpiskę taką jak na zdjęciu. Lekko zmodyfikowałem .xls dostępny na Allthingsgym.

Do każdego dnia treningowego dorzuciłbym sesję Push lub Pull na górne partie z założeniem w sumie 10-12 serii na ciężarach rzędu 70% w zakresie 8-10 powtórzeń. Może to być jedno ćwiczenie lub trzy, w zależności na co miałbym danego dnia ochotę.

W ten sposób mam mocno obciążający układ nerwowy trening przysiadów i lekki, obciążający głównie metabolicznie trening góry.

Co na to spece? :)

#silownia #mikrokoksy

Jakby ktoś nie śledził moich dawnych wpisów, to na przykład absolutnie nie czyni mi krzywdy robienie przysiadów 16 dni z rzędu w na ciężarach rzędu 85-100%, i średnio 5-6 takich treningów na tydzień przez kilka miesięcy.
To tak żebyście mieli porównanie do tego co chcę zrobić teraz.
b.....i - Wołam @jezyk123 i @Gavroche 

Robiliście program #smolov , prawda?

Jak...

źródło: comment_BTzEOcILBtwZKtlrR2is8JWKilS8EaCQ.jpg

Pobierz
  • 12
@l3chu: etap VLCD na razie zamknięty, ale wykorzystam przestawienie ciała na tłuszcze i pójdę w kierunku Keto czy HFLC.
Na razie muszę w ogóle wrócić do przysiadów, bo ze 3 tygodnie nie robiłem i pewnie ruszę od stycznia z planem.
@berti: Ja po prostu dodałem na początek mojego zwykłego treningu Smolova. Najpierw robiłem przysiady a potem w zależności to co tam wypadało tego dnia(podciągania, wyciskania na klate, dipsy itp itd). Oczywiście ciężko było robić na 100% pozostałe ćwiczenia po dosyć męczących siadach ale zazwyczaj się udawało. Bywały dni gdy już po samym Smolovie byłem tak #!$%@?, że odpuszczałem resztę treningu. Progresowałem w sumie tylko w przysiadach, reszta na stałym poziomie. Ostatecznie
@berti: A przypomniało mi się jeszcze przed rozpoczęciem tego treningu, że bez konkretnej diety i żarcia za dwóch to się nie da. Nie zgodzę się z tym. Jadłem standardowo jak zawsze i nie miałem z tego tytułu, żadnych problemów.
@berti:
Prawda.
Ja odebrałem Smołowa jako bardziej skutecznego niż męczącego, ale ja mam wytrenowaną zdolność znoszenia dużej objętości/wysokiej intensywności.
Jest ciężki i poważny, godny respektu, ale nic ponadto.( ͡° ͜ʖ ͡°)
Robiłem go dla siadów, martwego i wyciskania stojąc.

Ja nie widzę przeszkód dla takiego połączenia, rozumiem, że innych ćwiczeń na dół ciała nie ma?
Nie podoba mi się tylko zakres powtórzeń na górę ciała, bo uważam,
@l3chu: niekoniecznie. mam czas do końca roku na doczytanie tu i tam i spróbuję zrobić rekompozycję. Myślę, że jest jeszcze 6-8kg do zrzucenia. Na razie skończyłem na 98kg, czyli zrzuciłem 11kg w trzy miesiące.
Postaram się za jakiś czas zebrać wiedzę i wrzucić Wam do poczytania. Zrobię też densytometrię przed i po żeby dokładnie sprawdzić co się działo :-)
A jak się nie uda, to będę wiedział żeby tego więcej nie
Ja nie widzę przeszkód dla takiego połączenia, rozumiem, że innych ćwiczeń na dół ciała nie ma?

Nie podoba mi się tylko zakres powtórzeń na górę ciała, bo uważam, że wcale tak CUN przy nim nie odpoczywa, ale może mam już kultyrystykofobię.( ͡° ͜ʖ ͡°)


@Gavroche: tak, na dół tylko przysiad. ewentualnie dam lekkie RDL na jednej nodze, bo mi się spodobały i bardzo fajnie włączają wszystko w
dodatki byłyby właśnie opcjonalne


@berti: Wychodziłem z tego samego założenia. Uznałem,że każde ćwiczenie ponad Smolova to będzie sukces. w praktyce nie było tak źle. Prawda jest taka, że jak ktoś robił już siady regularnie po 3 razy dziennie to Smolov nie jest aż tak trudny jak to można w necie wyczytać. Oczywiście dla sebixów z siłki było my to mordercze. Ja się za jakiegoś siłacza nie uważam a podczas Smolova nie
Warto się zastanowić już teraz, co po Smołowie.
Ponieważ Smołow siedzi w środku Matwiejewa, czyli spore ciężary i spora objętość, moim zdaniem pozostaje po nim pewien niedosyt.
Można sobie zrobić kilka tygodni treningu dynamicznego, szybkie siady do boxa, albo coś w tym stylu, ale wg mnie, najlepiej przez dwa-trzy tygodnie posiedzieć na ciężkich singlach i dubletach i znowu zaatakować maksa.
10-15% do ostatniego maksa powinno dojść u zaawansowanego squattera.( ͡º ͜
Test maksa zaraz po zakończeniu Smołowa i jeszcze jeden po kilku tygodniach na singlach 2x w tygodniu.


@Gavroche: o, to dobry pomysł. a w międzyczasie zacząłbym trochę masować górne partie, bo mocno odstają :) ....tak, na przekór "kulturystykofobii" ;)
@berti: kurde,to ja jestem dziwny bo w jeden dzien robilem zawsze smolova na siady i klatke + cwiczenia pomocnicze - bylo ciezko w siadach, ale nie odczulem by pozostale cwiczenia jakos wybitnie mnie meczyly

dasz rade ;)