Wpis z mikrobloga

Idę sobie chodnikiem, wracam od znajomego.Ubrany klasycznie dla mnie, ciemne spodnie, porządne buty, biała koszulka pod i ciemna koszula na, przez ramię przerzucona teczka w której mam laptopa i inne pierdoły.
W pewnym momencie, przechodząc obok przystanku, pewna starsza pani zaczepia mnie i pyta:
"-Przepraszam pana, która godzina?"
Ja wtedy nonszalancko podciągam rękaw i z zegarka odczytuje godzinę.

Jak na zwykłego 3cio gimbazjalistę poczułem się strasznie dorosły...

#zzyciagimbusa #gimbus #doroslosc
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach