Jak ktoś do mnie przychodzi i prosi mnie, abym zrobił mu format komputera (najczęściej ludzie w wieku 30-60 lat), to instaluje im Ubuntu. Na starszych sprzętach system ten działa wyjątkowo sprawnie.
No bo skoro nie mają płytki z Windowsem, ani kodu cd-key, ani nic. A komputer padnięty, albo pliki systemowe usunięte... to co ja mam zrobić?
Zawsze mówią, że używają komputera tylko do internetu, a innych rzeczy nie potrzebują.
@ImOut: to jeżeli mają linuksa to zwykle ja np proponuję im rozwiązanie w stylu utworzenia skrótu który uruchamia sshd z czego ja je konfiguruję by logować się można było tylko kluczem i od razu klucz swój wrzucam (każdy użytkownik = nowy klucz). Gdy następnym razem coś zepsują proszę ich o uruchomienie skryptu i już nie muszą do mnie przychodzić ani ja do nich jechać. O ile w ogóle podjąłem się robienia
Mam nadzieję że do ludzi dotrze w końcu, do prostych multimedialnych zastosowań czy internetu linux jest najlepszy, nie obciąża kompa, nie sledzi jak microsoft, prosty w obsłudze. Ogólnie polecam zainstalować nawet jakąś lekką wersję na pendrive tym którzy jeszcze tego nie doświadczyli:)
@bazingaxl: Trochę mniej. W małym mieście to około 30-60 euro (u mnie).
3 miesiące temu padł mi laptop. Nie wiedziałem co z nim było nie tak, więc oddałem do naprawy. Okazało się, że padł dysk, więc za wszystko policzył mi 100 euro (dysk używany 50 euro), więc wychodzi 50 euro robocizny.
Akurat tym co robię kompa to raczej za "darmo". Kiedyś mi sporo pomogli, więc głupio by było brać jakiekolwiek pieniądze
@bazingaxl: Ale to nie miało nic wspólnego ze studiami. To zabawa studencka przy której się chleje piwo i dobrze bawi :D
Studia dopiero od października się zaczynają, ale we wrześniu są przygotowania do przedmiotów, niektórzy piszą egzaminy w drugich terminach, imprezy pierwszaków etc.
@Rezix: jakich problemów, jaka konsola. jeśli ktoś nie wychodzi poza chroma, żadnych problemów nie napotka. zresztą, dzisiejszy ubuntu to nie to, co 10 lat temu. konsolę używam, ale na pewno nie w celu rozwiązywania problemów (zresztą - nie mam ich).
@memory: właśnie bardzo dobre połączenie. niskie wymagania (środowisko graficzne potrzebuje 300 MB RAM, system z użytkami zainstalujesz na 8 GB HDD), a do tego na starszy sprzęt już raczej są sterowniki.
No mirki kochane muszę coś wyznać, właśnie się dowiedziałem że moja wybranka serca po 6 latach bycia razem mnie zdradziła. I #!$%@?, kredyt, mieszkanie, 6 lat razem wszytko w #!$%@?. Co robić? Jak żyć?
No bo skoro nie mają płytki z Windowsem, ani kodu cd-key, ani nic. A komputer padnięty, albo pliki systemowe usunięte... to co ja mam zrobić?
Zawsze mówią, że używają komputera tylko do internetu, a innych rzeczy nie potrzebują.
Czy jestem złym człowiekiem?
#linux #informatyka #ubuntu
A gdy coś pójdzie nie tak-jak ludzie koło 60 radzą sobie z konsolą i ogólnie rozwiązywaniem problemów?
@ImOut: Zrobią to samo co zrobiliby mając zainstalowanego Windowsa.
Mam nadzieję że do ludzi dotrze w końcu, do prostych multimedialnych zastosowań czy internetu linux jest najlepszy, nie obciąża kompa, nie sledzi jak microsoft, prosty w obsłudze. Ogólnie polecam zainstalować nawet jakąś lekką wersję na pendrive tym którzy jeszcze tego nie doświadczyli:)
Komentarz usunięty przez autora
3 miesiące temu padł mi laptop. Nie wiedziałem co z nim było nie tak, więc oddałem do naprawy.
Okazało się, że padł dysk, więc za wszystko policzył mi 100 euro (dysk używany 50 euro), więc wychodzi 50 euro robocizny.
Akurat tym co robię kompa to raczej za "darmo". Kiedyś mi sporo pomogli, więc głupio by było brać jakiekolwiek pieniądze
Komentarz usunięty przez autora
Studia dopiero od października się zaczynają, ale we wrześniu są przygotowania do przedmiotów, niektórzy piszą egzaminy w drugich terminach, imprezy pierwszaków etc.
http://www.dobreprogramy.pl/wielkipiec/Analiza-telemetrii-w-Windows-10-czy-ktos-wysilil-sie-sprawdzic,65392.html
co innego oprogramowanie open source gdzie wszystko jest jasne