Wpis z mikrobloga

może jestem debilem, a może po prostu fizyka mnie przerasta czasami, ale przydałaby się wersja wikipedii typu "Simple Polish". Długo musiałem szukać wyjaśnienia na chłopski rozum czym jest entropia. Porównanie wersji simple english i polskiej:|

Entropy is a law of nature in which everything slowly goes into disorder. The entropy of an object is a measure of the amount of information it takes to know the complete state of that object, atom by atom (...)


vs

Entropia (s lub S[a]) – termodynamiczna funkcja stanu, określająca kierunek przebiegu procesów spontanicznych (samorzutnych) w odosobnionym układzie termodynamicznym. Entropia jest miarą stopnia nieuporządkowania układu[2]. Jest wielkością ekstensywną[b]. Zgodnie z drugą zasadą termodynamiki, jeżeli układ termodynamiczny przechodzi od jednego stanu równowagi do drugiego, bez udziału czynników zewnętrznych (a więc spontanicznie), to jego entropia zawsze rośnie


i tak za każdym razem jak chcę uzupełnić braki wiedzy z fizyki :[

#fizyka #nauka #gorzkiezale
  • 52
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Skelly: Profesorowie często też zapominają w jaki sposób oni zrozumieli dane zagadnienie jak byli żółtodziobami. Chyba każdy miał taką sytuacjąę,że nie mógł czegoś zrozumieć, szukał różnych źródeł i w końcu ktoś opisał problem tak, że w głowie coś "zaskoczyło" i okazuje się, że problem był trywialny. I zalożę się, że w większosci przypadków to nie akademicki bełkot, a proste wyjaśnienie na przykładzie sprawia, że można się czegoś nauczyć.
  • Odpowiedz
@Skelly: ładnie to opisałeś.

gdy pierwszy raz natknąłem się na pojęcie entropii i tą definicją z wiki to nadal nic nie kumałem, a polski internet nie dawał mi prostej odpowiedzi. Wspomogłem się wtedy amerykańskim, łopatologicznym wyjaśnieniem i filmami na yt i teraz już jest to dla mnie jasne. Chociaż - jak widać - wersja w simple english nie jest dokładna, ale daje pewne pojęcie, czego nie daje wyjaśnienie "termodynamicznej funkcji
  • Odpowiedz
@sveg: widzisz, w Świecie jesteś uważany za mądrego człowieka jeśli potrafisz daną sprawę wyjaśnić. U nas natomiast jeśli potrafisz wygenerować jakiś skomplikowany bełkot który niczego nowego nie wnosi i nie tłumaczy, ale jest "poprawny" i pozwala ci miziać się benisami z podobnymi tobie "exspertami"(co zresztą widać tam u góry^). Gee, pierwsze zetknięcie z Hamerykańskimi podręcznikami to prawdziwy szok: "to da się tak po ludzku?"( ͡° ͜ʖ ͡°
  • Odpowiedz
@powdertrader: Ta, srutututu. Jak na jeden polski podręcznik przypada trzydzieści amerykańskich, to wiadomo, że więcej dobrych znajdziesz wśród tych drugich. Ale w obu grupach są i słabe, i dobre.
  • Odpowiedz
@sveg: Ogólnie amerykańska wiki jest sporo lepsza od polskiej wersji, znacznie więcej wiadomości, lepszy dobór informacji, a przede wszystkim skupia się na tym, żeby każdy, przeciętny obywatel był w stanie zrozumieć definicję.
  • Odpowiedz
@sveg: jak to powiedział kiedyś Einstein:

Jeśli nie potrafisz wytłumaczyć czegoś w prosty sposób, to znaczy, że tak naprawdę tego nie rozumiesz


Najłatwiej wytłumaczyć skomplikowane zjawiska przez analogię. U nas niestety pokutuje podejście nauczania na zasadzie "im bardziej skomplikowanie, tym lepiej".
  • Odpowiedz
Jeśli nie potrafisz wytłumaczyć czegoś w prosty sposób, to znaczy, że tak naprawdę tego nie rozumiesz


@xkorzen: Nie można tego odnieść do każdej sytuacji. Są niestety rzeczy, które nawet maksymalnie uproszczone (tak, żeby można było jeszcze mówić o zrozumieniu) nie będą zrozumiałe dla większości ludzi, i trzeba się z tym pogodzić. Jeśli ktoś twierdzi, że potrafi to opowiedzieć prościej i zawrzeć w tym całą informację niezbędną do zrozumienia problemu, to
  • Odpowiedz
@xkorzen:

jak to powiedział kiedyś Einstein:


podejrzewam że ten sam Einstein jakby zobaczył wasze tępe miny przy próbie zrozumienia opisu entropii na polskie wikipedii wydrapałby sobie oczy
  • Odpowiedz
@Nasu: Wykłady Feynmana to w ogóle rzecz, którą każdy powinien chociaż spróbować ruszyć. Wspaniały fizyk, wspaniały człowiek i wspaniały nauczyciel. Wychował całe pokolenia fizyków (w tym i mnie).

Polecam również zapoznać się z oryginalnym dziełem Darwina. Można bardzo fajnie przeanalizować jak później dorobiono do tego rozmaite ideologie i jak argumenty przeciwko Darwinowi czasem zupełnie nie dotyczą jego pracy.
No i można podziwiać genialny umysł w działaniu.

@elczikeno
Nie każdy
  • Odpowiedz
@AgresywnyKaloryfer: Tak, zależy co się rozpatruje. Ja opisywałem entropię w ujęciu termodynamiki, ale np. w teorii informacji też istnieje pojęcie entropii, które znaczy coś innego; dla układów kwantowych także entropia von Neumanna.
  • Odpowiedz
@AgresywnyKaloryfer: Trochę tak, ale ta angielska która jest, jest po prostu błędna, bo entropia to nie jest prawo, tylko właśnie "funkcja stanu".

Druga sprawa jest taka, że w kontekście trochę popularnonaukowym mówi się głównie o entropii termodynamicznej, więc takie hasła głównie jej dotyczą.
  • Odpowiedz
@Skelly: czyli jeśli dobrze rozumiem, to definicja z wersji SE dotyczy raczej drugiej zasady termodynamiki?
Kurde, teraz zacząłęm sprawdzać co to jest właściwie ta cała funkcja stanu i znowuż nic nie kumam.

Mnie interesowała entropia wszechświata w związku z teorią Śmierci cieplnej wszechświata, bo z taką się zetknąłem parę razy na youtubie, no ale jak widać bez podstaw fizyki ciężko zrozumieć takie zagadnienia(,)
  • Odpowiedz